Klimatyzacja - najczęściej pomaga, ale może też szkodzić
Legionella pneumophila, niezwykle złośliwa tlenowa bakteria Gram-ujemna, ruchliwa, orzęsiona, która optymalne warunki wzrostu znajduje w temperaturze ok. 35oC. W dużych ilościach wywołuje choroby z grupy legionelloz, wśród których wyróżnić można m.in. chorobę legionistów i gorączkę Pontiac. Szczególnie pierwsza z nich bywa bardzo niebezpieczna, a u osób o osłabionej odporności nieleczona niechybnie prowadzi do zgonu.
Cóż choroba legionistów czy „jakaś tam Gram bakteria” ma wspólnego z motoryzacją i kierowcami? A no ma, i to zdecydowanie więcej niż się nam wydaje.
Niemal 90% aut opuszczających mury salonów samochodowych wyposażonych jest w klimatyzację. Jeszcze kilkanaście lat temu ten element wyposażenia samochodu był kosztownym dodatkiem, na który nie wszystkich było stać. Obecnie niemal wszystkie auta, w tym także te najmniejsze, miejskie, posiadają klimatyzację tudzież w wyposażeniu standardowym lub też w atrakcyjnie skalkulowanych pakietach wyposażeniowych.
Kupując samochód używany każdy zwraca uwagę na wyposażenie. Poduszki powietrzne, ABS i systemy kontroli trakcji to elementy decydujące o naszym bezpieczeństwie. Elektryczne szyby i lusterka, czy też klimatyzacja to elementy decydujące o komforcie podróży. Ale czy oby na pewno klimatyzacja to element tylko decydujący o komforcie podróży? Niekoniecznie. Na półwyspie Apenińskim niemal 100% aut wyposażonych jest w klimatyzację – dlaczego? Ano dlatego, że podróżując samochodem, którego wnętrze rozgrzane jest nierzadko do 45 – 50oC nietrudno o spadek koncentracji i niebezpieczną sytuacją drogową. Dlatego we Włoszech niemal każde auto wyposażone jest w klimatyzację, bardzo często o zwiększonej wydajności.
Podstawowe elementy układu klimatyzacji to: sprężarka napędzana paskiem klinowym od silnika (inaczej kompresor - zapewnia obieg płynu chłodzącego), skraplacz, osuszacz, zawór redukcyjny (rozprężny) oraz parownik. Ostatni z wymienionych, czyli parownik, to typ wymiennika ciepła, stanowiący kluczowy element układu klimatyzacji, odbierający ciepło i odparowujący wilgoć z opływającego go powietrza przed wtłoczeniem go do kabiny pojazdu.
Jednak to, że samochód wyposażony jest w klimatyzację wcale nie oznacza, że tą klimatyzacją faktycznie będziemy mogli się cieszyć – klimatyzacja musi być sprawna! A to już nie jest takie oczywiste w samochodach używanych. Zaniedbany układ klimatyzacji może być nie tylko źródłem sporych wydatków (kompresor, szczelność poszczególnych elementów układu), ale także może stanowić poważne niebezpieczeństwo dla naszego zdrowia – wszelkiej maści drobnoustroje, bakterie i grzyby w zaniedbanym układzie klimatyzacji znajdują optymalne warunki do wzrostu i rozwoju. Jak tłumaczy Damian Sekuła, kierownik działu obsługi posprzedażnej z serwisu samochodowego Autoremo Anndora, parownik jest wyjątkowo newralgicznym elementem układu klimatyzacji. Zwykle umieszcza się go bowiem pod tablicą rozdzielczą, w ciemnym, ciepłym i wilgotnym miejscu, które stanowi wyśmienite siedlisko dla niebezpiecznych bakterii, grzybów i wirusów. Wśród tych niepożądanych lokatorów znajduje się także wspomniana na początku bakteria Legionella pneumophila, która odpowiada m.in. za chorobę legionistów, wywołującą ostre zapalenie płuc.
Legionella pneumophila to nie jedyny niepożądany lokator układu klimatyzacji. Grzyby, bakterie, wirusy namnażające się w zaniedbanym układzie nie tylko zmniejszają jego wydajność i skuteczność, ale także obniżają komfort korzystania z klimatyzacji. Nieustanne wdychanie drobnoustrojów oraz toksyn przez nie wydzielanych nie tylko szkodzi naszemu zdrowiu, ale i samopoczuciu. Dlatego warto przynajmniej raz w roku dla własnego zdrowia, bezpieczeństwa i komfortu samemu zadbać o dezynfekcję układu klimatyzacji. Istnieje nie tylko szereg warsztatów oferujących takową usługę za kilkadziesiąt PLN, ale też środki, którymi zabieg taki można przeprowadzić samodzielnie (rozpylając specjalny środek dezynfekujący w kratkach nawiewu). Koszt zaledwie kilkudziesięciu PLN, a komfort i bezpieczeństwo użytkowania układu zdecydowanie wyższe.