Dziewczyny 81. Salonu Samochodowego w Genewie
Piękne kobiety i szybkie samochody to połączenie tak naturalne i oczywiste jak... bułka i masło. Ale co począć, kiedy samochód wcale nie jest szybki? Wystarczy postawić koło niego jeszcze piękniejszą dziewczynę! A najlepiej dwie.
Nie trzeba być specjalnie spostrzegawczym, aby zorientować się, co tak naprawdę budzi największe zainteresowanie dziennikarzy i uczestników genewskiego salonu samochodowego. Spektakularne premiery? Ferrari FF? Aston Virage? Najnowsze dzieło Pagani? Owszem, początkowo wywoływały sporą sensację. Jednak szybko musiały ustąpić pola… hostessom.
Tak, piękne hostessy to prawdziwe bohaterki każdego salonu samochodowego. Uśmiechają się, pozują do zdjęć i z cierpliwością, przez 8 godzin dziennie, znoszą fanaberie fotoreporterów. Wielu wystawców zorientowało się, że atrakcyjne hostessy na stoisku to murowany sposób na przyciągnięcie uwagi. Nawet najbardziej bezpłciowy, ekologiczny wybryk na czterech kołach, załapie się na setki zdjęć, gdy towarzyszyć mu będzie piękna dziewczyna. A co dopiero, gdy będzie ubrana w obcisłe lateksowe wdzianko… Oczywiście genewskie hale to nie ordynarny zlot podrasowanych Golfów - dominują tutaj eleganckie, szykowne suknie, ale takie rzeczy również się zdarzały.
Jeżeli chodzi o urodę dziewcząt towarzyszących samochodom (a może na odwrót), jak co roku karty rozdawali Włosi. Chociaż jak wiadomo gusta mają tutaj znaczenie kluczowe, a o nich z kolei dyskutować się nie powinno. Oceny atrakcyjności można jednak dokonać na podstawie napalonych obiektywów wycelowanych nie w samochód a w konkretną modelkę.
Pompatyczne Lamborghini, przyzwyczaiło już przedstawicieli prasy do wyjątkowo oryginalnych kobiet na swoim podwyższonym stoisku. Modelki są starannie dobierane przez przedstawicieli marki, zatrudniane na stałe i ubierane w niesamowite, szyte specjalnie dla nich kreacje. I nawet rewolucyjny Aventador nie potrafił odwrócić uwagi od urody trzech dziewcząt, chociaż wielu dziennikarzy skarżyło się na brak Roberty i jej zjawiskowej burzy czarnych włosów.
Kojarzona z pięknymi kobietami Alfa Romeo czy Lancia również kusiły tych bardziej wrażliwych na piękno ożywione. I pewnie wielu kolegów po fachu do dziś rozpoznaje nowe modele Lanci (a było ich sporo) tylko i wyłącznie po występujących przy nich modelkach. Niemcy – Audi, VW czy Mercedes konsekwentnie ubierają swoje hostessy w sztywne uniformy równie seksowne jak felgi zmniejszające opory powietrza. Ba, stawiają nawet na facetów.
Tak czy inaczej, żadna porządna relacja z Genewy nie może obejść się bez zdjęć dziewczyn. Dlatego i my zapraszamy Was do obejrzenia naszej galerii prezentującej najciekawsze „modele” 81. Salonu Samochodowego w Genewie.