Prowadzisz, to zadbaj o to by widzieć
Jeśli należysz do grona kierowców, którzy ukończyli 40 lat, to powinnaś kontrolować wzrok przynajmniej raz w roku. Lekarze z Kliniki OKULUS z Bielska- Białej twierdzą, że co dziesiąty kierowca w tym wieku ma niezdiagnozowaną lub nieskorygowaną wadę wzroku. Tymczasem dobra widoczność i postrzeganie kolorów to warunek bezpiecznej jazdy.
- Około dziewięćdziesiąt procent reakcji kierowców opiera się na wrażeniach wzrokowych. Tymczasem pacjenci często nie są świadomi, że widzą gorzej, ponieważ proces ten postępuje powoli, zwykle obuocznie, a organizm adaptuje się do gorszego widzenia - wyjaśnia dr Iwona Filipecka. – Zazwyczaj zmiany zachodzące w oku mogą być dostrzegalne dopiero na badaniach u okulisty.
Groźne dla kierowców mogą okazać się nie tylko wady wzroku takie jak krótkowzroczność czy dalekowzroczność, ale też zaćma, starcze zwyrodnienie plamki oraz jaskra. Panie, których dotyczą pierwsze dwa schorzenia będą gorzej widziały. Jaskra natomiast ogranicza pole widzenia. Aby wyobrazić sobie, jak widzi osoba z jaskrą, wystarczy złożyć dłonie w „rulonik” pusty w środku i przyłożyć do oczu (rodzaj lornetki zrobionej z dłoni). Widzimy wówczas tylko to, co jest na środku, natomiast nie dostrzegamy obrazu bocznego, który w przypadku prowadzenia pojazdu jest bardzo istotny.
– Niestety, wciąż istnieje spora grupa kierowców, którzy pomimo wykrytej wady podróżują bez okularów - mówi dr Iwona Filipecka z Kliniki OKULUS. – Brak koniecznych okularów w przypadku kierowcy sprawia, że zmniejsza się percepcja, a światła innych pojazdów wydają się bardziej oślepiające. – ostrzega dr Filipecka.
Krótkowidz bez okularów przede wszystkim widzi wyraźnie z mniejszej odległości. Na drodze skutkuje to tym, że później dostrzega znaki drogowe, rowerzystę czy pieszego, który wtargnął na jezdnię. W gorszych warunkach pogodowych czy o zmierzchu sytuacja ta nasila się, a niebezpieczeństwo spowodowania wypadku rośnie - dodaje okulistka.
Ponadto, wytężanie wzroku spowodowane jazdą bez szkieł korekcyjnych szybko męczy oczy, a to z kolei skutkuje chwilowym widzeniem „za mgłą” i zaburzeniem postrzegania.
– Kierowca posiadający terminowe prawo jazdy z powodu wad wzroku, który w chwili zatrzymania do kontroli przez policję, nie ma założonych okularów, jest traktowany jak prowadzący bez uprawnień - mówi nadkomisarz Włodzimierz Mogiła z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej w Katowicach. – Może otrzymać mandat w wysokości 500 złotych.
Co należy zrobić, aby w czasie długiej podróży nasze oczy mogły odpocząć? Oto kilka dobrych rad:
- Rób postoje co 2 godziny, na 15 minut- wysiądź z auta, przespaceruj się.
- Podczas przerwy popatrz przez chwilę na różne odległości.
- W trakcie postoju staraj się często mrugać, by nawilżyć oczy.
- Podczas długiego korzystania z ogrzewania lub klimatyzacji w samochodzie, zaopatrz się w krople do oczu, które zniwelują stan pieczenia wywołany nawiewem.
- Jeśli nosisz soczewki, pamiętaj o zakrapianiu kropli nawilżających.
- Podróżując nocą, staraj się nie skupiać wzroku na światłach aut jadących z naprzeciwka.
- Prowadząc staraj się wypatrywać jak najwięcej elementów np. patrzeć na linie pobocza, oddzielającą pasy, pamiętając o uważnym obserwowaniu sytuacji na drodze i na poboczu.
- Nie mruż oczu - pozornie wyostrza to wzrok, ale zawęża pole widzenia na drodze.