Pojazdy dla państwa młodych
Piękny, niebanalny, romantyczny, dostojny, zwracający na siebie uwagę. Taki powinien być... samochód, który zabierze cię w najważniejszą podróż w życiu. Ale...
Aby w dniu zamążpójścia mieć pewność, że będzie to podróż z naszych marzeń, potrzebna jest dobrze przemyślana strategia i kilka sprawdzonych pomysłów.
Jeśli szukasz konkretnego modelu, zacznij przeglądać ogłoszenia przynajmniej rok przed terminem wesela. Mimo że w ofercie wypożyczalni ślubnych samochodów niewątpliwie można znaleźć potwierdzenie dla przysłowia mówiącego, że od przybytku głowa nie boli, najstarsze i najpiękniejsze auta trzeba zamawiać z dużym wyprzedzeniem. Nowości można rezerwować do dwóch miesięcy przed planowaną ceremonią.
– Wygląd samochodu powinien zależeć od charakteru uroczystości - mówi Natalia Olbromska, doradca ślubny. – Od dawna wiadomo, że najlepszy sposób na zaskoczenie gości lecz niekoniecznie rujnujący kieszeń to uroczystość tematyczna z samochodem w stylu z preferowanej epoki na pierwszym planie.
Nostalgiczny i wyrafinowany, czar dawnych czasów!
Gdy narzeczeni to zatwardziali tradycjonaliści najlepszym rozwiązaniem będzie organizacja wesela w zabytkowym pałacyku i uwieńczenie uroczystości przyjazdem młodej pary zabytkowym autem.
Robiąc listę konkretnych marek, nie zapominajmy o wzięciu pod uwagę kwestii czy wolimy limuzynę czy kabriolet, a także czy przekładamy oryginalność nadwozia nad luksusowe, bogate wyposażenie i skórzaną tapicerkę.
- Wśród oferty wynajmu do ślubu aut retro są nawet modele i repliki z początku historii motoryzacji i to w różnych wersjach - mówi Jakub Wawrzyniec, właściciel firmy specjalizującej się w poszukiwaniu samochodów na ślub. - Auta z lat dwudziestych, charakteryzują się kanciastą budową jak na przykład Ford A z przełomu lat dwudziestych i trzydziestych. Samochody w stylu Al Capone, w latach trzydziestych robiły ogromne wrażenie swoimi zaokrąglonymi kształtami. Bardzo modny jest Buick Special Sedan z końca lat trzydziestych, replika Alfy Romeo z tysiąc dziewięćset trzydziestego drugiego roku w wersji6 osobowej, czy Chevrolet National AB. Przyszli małżonkowie, którzy decydują się na starodawne samochody mogą wybierać również pośród takich modeli jak: Mercedes Benz, BMW, Dodge, Volvo, Jaguar, Renault, Volkswagen, Rolls Royce czy Opel.
- Wśród nowożeńców których wiozłem do kościoła najbardziej zapamiętałem parę siedemdziesięciolatków, którzy dostali podróż moim oplem z tysiąc dziewięćset trzydziestego szóstego roku w prezencie od dzieci. Byli niezwykle wzruszeni, że poczuli klimat tamtych lat. Samochód ten kojarzył się im z latami pierwszych miłości i beztroskiej zabawy - mówi właściciel jednego z nielicznych w Polsce zabytkowych Opli.
Narzeczeni, którzy zdecydują się wybrać samochód w stylu retro powinny jednak uważać na jego stan techniczny. Nie wszystkie auta są idealnie odrestaurowane. Niektóre z nich mogą dać plamę w najmniej oczekiwanym momencie i miejscu. Dlatego w przypadku wynajmu samochodu retro warto mieć w zanadrzu pojazd zastępczy, którym w razie potrzeby będziemy mogli dokończyć podróż. Ponadto większość tych samochodów nie porusza się zbyt szybko. Dlatego nie zaszkodzi dopytać się, ile czasu zajmie droga z domu do kościoła. Nie chcecie się przecież spóźnić na własny ślub...
W dniu wesela wszystkie szaleństwa są dozwolone Młode pary lubiące szaloną zabawę a' la lata 60 i 70 mogą zaaranżować scenę z filmów, w których nowożeńcy odjeżdżają spod kościoła z piskiem opon, a za samochodem z rejestracją "just married" pobrzękuje sznur puszek.
W roli ślubnego samochodu doskonale sprawdzą się tutaj auta z epoki Marylin Monroe i Elvisa Presleya, jak na przykład największy skrzydlak, legenda motoryzacji, Cadillac Deville. Jeździli nim zarówno prezydenci jak i gwiazdy Hollywood. Ma prawie 6 m długości, a w przypadku niesprzyjającej aury podróżujących chroni elektryczny, składany dach. Poza kultowymi Cadillacami narzeczeni w Polsce mają do wyboru jeszcze wiele innych amerykańskich samochodów nieodłącznie powiązanych z epoką szalonych lat. To między innymi Pink Chevrolet Impala, dwudrzwiowe ogromne coupe Buick Riviera, czy Mustanga. Bez trudu znajdziemy też wypożyczalnie, które mogą zaproponować Forda Torino z serialu kryminalnego "Starsky i Hutch" czy Astona Martina z filmów o Jamesie Bondzie lub niezapomnianego garbusa.
Zamążpójście w wielkim stylu
Zamierzasz urządzić przyjęcie weselne jak z amerykańskiego serialu lub zawsze marzyłaś, aby choć na jeden dzień stać się hollywoodzką gwiazdą, przejść się po czerwonym dywanie wśród blasków fleszy to idealnym wyborem na ten wyjątkowy dzień będzie kilkumetrowa limuzyna.
Taki samochód sprawi, że nowożeńcy będą podróżować w komfortowych warunkach, bez obawy, że suknia panny młodej zostanie pognieciona i pozwoli zabrać w tę wyjątkową podróż najbliższą rodzinę. Wjazd pary młodej Lincolnem Town Car California lub Excaliburem, zawsze robi piorunujące wrażenie, ale zanim zdecydujemy się na to trzeba upewnić się, czy droga, którą będziemy jechali jest odpowiednia dla tego rodzaju pojazdu. Zbyt ostry zakręt może stać się przeszkodą nie pokonania. A głupio wygląda panna młoda przemykająca się między blokami do limuzyny.
Ślub pełen wrażeń
Kochacie szybkość lub luksusowe samochody sportowe? Możecie wybrać się na swój ślub rzucającym się w oczy czerwonym Ferrari. Czeka też na was Porsche, Lamborghini czy tez Aston Martin. Należy jednak pamiętać, że wiele tego typu aut mieści tylko dwie osoby i od razu warto przemyśleć chęć prowadzenia ślubnego auta przez pana czy panią młodą.
Ciekawą alternatywą dla tego typu aut sportowych są samochody rodem z PRL- u. Syrena, Warszawa, Wołga są nie tylko coraz modniejsze, ale też zachwycają i cieszą. Z pewnością taki okaz przykuje oko młodych ludzi, znających tamte czasy tylko z rodzinnych fotografii, opowiadań, bądź filmów. Myślę, że nawet najbardziej drogie i luksusowe auto nie wywoła takiej sensacji i entuzjazmu. I jest jeszcze coś. Właściciele mobilnych "dinozaurów” godzą się już na ich wynajęcie za 100 zł/godz.
Ceremonia z przymrużeniem oka
A co wtedy, gdy narzeczonym nie zależy na rozmachu? Warto obejrzeć takie samochody jak Chrysler 300C, czy Ford Mondeo, Jaguar XJ, Land Rover, Mercedes Klasy S czy Audi A6 i Q8, BMW 5 i X6, a nawet Volkswagena Tuarega, czy Seata Exeo, Takie auta wśród popularnych ślubnych samochodów ostatnio wybierają gwiazdy filmowe, bo gwarantują młodym parom komfort i wygodę bez przesadnego przepychu. Hitem tego lata jest Chlysler 300.
– Mercedes czy Audi nie zrobią takiego wrażenia, jak ten wóz - mówi Adam Wrzosek - W środku skóra i wysoki standard. Na mojego Chryslera mam już zajęte terminy na przyszły rok, ludzie bardzo go lubią. Miałem niedawno klienta, który ściągał mnie 300 kilometrów, aby przejechać do kościoła 500 metrów. Zauważyłem też, że kobiety, bo to z reguły one decydują o wyborze ślubnego samochodu, często zwracają uwagę na kolor. Wiele z nich stawia na białe limuzyny, bo to kolor nadziei i podobno przynosi szczęście na nowej drodze życia - dodaje Adam Wrzosek.