Lamborghini Aventador debiutuje w Genewie
Oficjalne otwarcie drzwi na tegoroczny salon samochodowy w Genewie już za nami. Pora więc zobaczyć, co tym razem producenci samochodowi przygotowali na szwajcarskie targi.
Niewątpliwie jedną z najważniejszych premier tegorocznej edycji Geneva Motor Show jest Lamborghini Aventador – długo oczekiwany następca Murcielago. Jak na nowoczesne Lambo przystało, nowy model łączy w sobie agresywną stylistkę, lekką konstrukcję, nieprzeciętnie mocny silnik oraz imponujące osiągi.
Wygląd zewnętrzny nie jest chyba dla nikogo zaskoczeniem – nawiązania do seryjnego Reventona czy koncepcyjnego Sesto Elemento są tu widoczne gołym okiem. Ostre kanty nadwozia idealnie współgrają z dużymi wlotami powietrza, a nowoczesne światła nadają całości świeżego charakteru.
Swoją niską masę własną na poziomie 1575 kilogramów, nowe Lamborghini zawdzięcza szerokiemu zastosowaniu materiału CFRP, czyli włókna węglowego wzmocnionego polimerem. Alcantarę zastosowano natomiast we wnętrzu auta, które zwraca uwagę rozbudowaną konsolą środkową i nowoczesnymi zegarami.
Sercem Aventadora jest 6,5-litrowy motor V12 rozwijający fabrycznie 700 KM mocy (przy 8200 obr./min.) i 690 Nm momentu obrotowego (przy 5500 obr./min.). Jednostkę tą połączono z super-szybką przekładnią ISR (Independent Shifting Rod) i napędem na cztery koła. Całość przyspiesza do pierwszej „setki” w zaledwie 2,9 sekundy i jest w stanie osiągnąć 350 km/h.
Pierwsze egzemplarze następcy Murcielago trafią do rąk nabywców latem tego roku. Sugerowana cena na rynek europejski wynosi 255.000 euro, czyli 1.014.000 złotych. Dodajmy, że kwota ta nie uwzględnia podatków…