Jak jeździć po dziurach
Po dziurach oczywiście najlepiej byłoby nie jeździć ale ,spójrzmy prawdzie w oczy, nasze drogi wciąż przypominają poligon i wszystko wskazuje na to, że cud się raczej nie stanie. Dziury w jedniach nie znikną. A tymczasem wjechanie w nie może skończyć się zniszczeniem opony lub felgi, a nawet zawieszenia auta. Dlatego lepiej wiedzieć jak przejeżdżać przez wyrwy, aby nasze auto jak najmniej na tym ucierpiało.
Kierowcy rajdowi w takiej sytuacji radzą : Jeśli ocenisz, że nie uda się zatrzymać samochodu przed wpadnięciem w dziurę lub jej ominąć, tuż przed nią zdejmij nogę z hamulca i wciśnij sprzęgło. Dlaczego akurat tak? Gdy koło wpada w dziurę nie należy hamować. Jeśli mamy w tym czasie wciśnięty pedał hamulca, koło zostaje dosłownie wbite w nadkole. , Cała energia uderzenia zostanie przeniesiona na koła, sztywne elementy zawieszenia i karoserię auta, a amortyzator nie spełni swojego zadania. Kiedy puścimy hamulec, amortyzacja będzie większa, bo amortyzatory będą wyciągnięte. Z kolei wciśnięcie sprzęgła spowoduje utworzenie “przerwy” pomiędzy kołami a skrzynią biegów, a co za tym idzie unikniemy uderzenia w skrzynię biegów czy silnik poprzez koła.
Kolejną ważną zasadą jest ta, że dziury pokonujemy na prostych kołach - kierownicę trzymajmy prosto. Taki wjazd najmniej obciąża układ kierowniczy. Wtedy większość impetu uderzenia przejmie opona, a nie wahacze, czy amortyzatory. Trzymanie skręconej kierownicy powoduje dodatkowe naprężenia w układzie kierowniczym. Ponadto, może się to skończyć niekontrolowanym poślizgiem.
Jeśli wyrwa jest bardzo duża, od krawężnika do krawężnika, idealnie byłoby ustawić samochód pod lekkim kątem tak, aby każde koło osobno pokonywało przeszkodę np.: najpierw pierwsze koło – przednie prawe, potem drugie – przednie lewe, następnie trzecie – tylne prawe i na końcu tylne lewe. Dużo łatwiej samochód przejedzie.
– Podobna technika dotyczy progów zwalniających i krawężników – mówi Marlena Tyszka, instruktor szkoły jazdy. Wjeżdżając w przeszkodę całym samochodem – nie pod kątem tylko na wprost, ryzykujemy, że zniszczymy mocowanie silnika lub skrzyni biegów.
Jeśli dziura znajduje się na zakręcie lub na łuku, należy postarać się najechać na nią kołem od wewnętrznej strony zakrętu, czyli np. w lewym zakręcie – lewym kołem. Jest to istotne ponieważ koła znajdujące się na zewnątrz zakrętu dźwigają większą masę niż koła znajdujące się od wewnątrz. Oszczędzimy sobie w ten sposób przyszłych wydatków na zawieszenie.
Dodano: 10 lat temu,
autor:
Kobieta i auto