Bądź fit za kierownicą
Wbrew pozorom jazda samochodem nie ma za wiele wspólnego z relaksem. Wymaga ciężkiej pracy umysłu oraz mięśni karku, ramion i brzucha. Dlatego jeżeli spędzamy wiele godzin za kierownicą codziennie, wieczorem warto wykonać kilka razy proste ćwiczenie polegające na przysuwaniu brody jak najbliżej szyi, napinając maksymalnie mięśnie szyi. Warto też ćwiczyć przez kilka minut brzuszki tradycyjne i brzuszki z nogami w powietrzu. Zdaniem fizjoterapeutów godnym polecenia ćwiczeniem jest unoszenie zgiętych w kolanach nóg podczas leżenia na plecach.
Czy wiesz, że możesz zwiększyć efektywność skrętów kierownicą, jeśli zwiększysz siłę mięśni pleców i ramion. Aby to osiągnąć przynajmniej raz w tygodniu poćwicz na siłowni podciągnięcia na drążku. Na początek warto zacząć od serii składającej się z pięciu podciągnięć. Po każdym należy wytrzymać parę sekund i powoli opuścić ciało do wyprostowanych rąk. Ćwiczenie to wykonujemy w trzech seriach, zwiększając ilość podciągnięć.
Dla kierującej
Jeśli po dłuższej podróży odczuwasz ból pleców, to znaczy, że Twoje mięśnie utrzymujące ciało w pozycji pionowej są już bardzo zmęczone. Aby poprawić ich kondycję potrzebny będzie trening klatki piersiowej i pleców. Fizjoterapeuci polecają pompki, wszelkiego rodzaju skłony angażujące do pracy mięśnie brzucha.
Aby poprawić wydolność organizmu, codziennie przez 45 minut, powinnaś uprawiać jogging lub jeździć na rowerze, albo po prostu spacerować. O swoją kondycję za kierownicą możesz dbać również w czasie podróży.
Utknęłaś w korku? Zamiast irytować się, zajmij się robieniem ćwiczeń, które zapobiegają bólom głowy, szyi i ramion. Usiądź wyprostowana, przyciśnij pośladki do fotela i wyciągnij głowę mocno do góry. Staraj się utrzymać podbródek prosto, a stopy przyciśnij do podłoża. Prawą dłoń połóż obok prawego uda, a lewą – na kierownicy (w pozycji godz. 15). Weź wdech i wyprostuj kręgosłup. Wykonaj skręt tułowia w prawo, tak daleko, jak to tylko możliwe, równocześnie wydychając powietrze w tym czasie przyciskaj ręce do siedzenia i kierownicy. W takiej pozycji weź wdech i zatrzymaj powietrze przez kilka sekund. Potem zrób wydech i postaraj się pogłębić skręt w prawo. Weź kolejny wdech i wróć do pozycji początkowej.
Gdy czekasz na otwarcie szlabanów na przejeździe kolejowym zamiast tracić czas na oglądanie widoków za oknem, szybko wykonaj ćwiczenie izometryczne. Podnieś ramiona do góry i oprzyj ręce z całą siłą o sufit. Wytrzymaj przez 6 sekund, odpocznij i zrób to jeszcze raz.
- Po kilkugodzinnej jeździe samochodem warto zjechać na pobocze i
wykonać łatwe ćwiczenie rozluźniające, które sprawi, że zmęczony organizm znów spręży się do pracy - mówi Ewa Rutowicz, fizjoterapeutka z Centrum Odnowy Biologicznej "Relaks" - Siadamy prosto, krzyżujemy ręce na karku i naciskamy nimi głowę. Jednocześnie napieramy kark ku tyłowi i cofamy nieco tułów. Wszystko powinno trwać 6 sekund. Ćwiczenie powtarzamy 4-6 razy.
… i dla pasażera
Czy wiesz, że siedząc na miejscu pasażera, też masz wiele możliwości ćwiczenia kręgosłupa? Wystarczy, że wyprostujesz plecy, ściągniesz łopatki i będziesz zadzierała głowę jak najwyżej do góry. Ćwiczenie to powtarzaj przez kilka minut bez przerwy. Połóż lewą dłoń na prawe udo i ciągnij lewy bark w prawo. Po 20 sekundach napięcia, zmiana. I tak 3 razy. Skrzyżuj nadgarstki, wyprostuj plecy, ściągnij łopatki. Przez 20 sekund naciskaj mocno przegub o przegub, a potem odpocznij. Następnie zamień dłonie i powtórz jeszcze 20 razy. Napinaj mięśnie brzucha i wytrzymaj tak, licząc do 10 lub 15.
Po takich ćwiczeniach z całą pewnością jazda będzie o wiele przyjemniejsza, a my bardziej odprężone. Macie jakieś własne sposoby na relaks w aucie?