Alhambra dla nowoczesnej rodziny
Seat Alhambra jest niemal idealnym samochodem dla rodziny z dwojgiem czy trojgiem dzieci lub młodego małżeństwa, któremu ogromną przyjemność sprawiają rodzinne wycieczki z rodzicami. Może nim podróżować pięć, sześć lub siedem osób.
Najważniejszą zaletą tego modelu jest oczywiście ogromna ilość miejsca we wnętrzu, ale dla mnie najfajniejsze jest w nim to, że został mocno naszpikowany urządzeniami ułatwiającymi codzienne życie kierowcy. Ale po kolei.
Wygodna kabina
Nowy Seat Alhambra ma 4,85 metra długości, czyli 22 centymetry więcej w porównaniu z poprzednią generacją modelu. Może pochwalić się też szerszym o 9 centymetrów nadwoziem, co z kolei natychmiast przekłada się na przestronność kabiny. Jeśli będziemy zabierać w podróż osoby starsze, to na pewno będą chwalić łatwość wsiadania i wysiadania, co jest zasługą dużych przesuwanych drzwi (z opcjonalnymi siłownikami elektrycznymi), sporą ilość miejsca pod nogami i nad głową, bez względu na to gdzie usiądą.
Natomiast właściciele Alhambry powinni przede wszystkim docenić siedzenia za ich niesamowitą funkcjonalność. Są składane, przesuwane, mają pochylane oparcia, podłokietniki i co niezwykle ważne mogą zaoferować dwa foteliki dla dzieci. Dla rodziców, którzy jeżdżą kilkoma samochodami, to naprawdę doskonałe rozwiązanie, znacznie ułatwiające życie. Co niezwykle ważne, Seatowski fotelik składa się z podwyższanego siedziska oraz specjalnego zagłówka z bocznymi pałąkami. Konstrukcja ta sprawia, że w przypadku kilkuletnich dzieci takie siedzisko jest bezpieczniejsze i wygodniejsze niż podstawka. Kolejnym ciekawym pomysłem projektantów wnętrza Alhambry jest możliwość składania fotela pasażera i zamieniania go w podręczny stolik. A to dopiero początek miłych niespodzianek. Dzieło projektantów kabiny wieńczy stylowa, czytelna deska rozdzielcza, którą nawet laik będzie obsługiwał bez najmniejszego zażenowania.
Estetki będą zachwycone starannym wykończeniem. Jak na rodzinne auto przystało w Alhambrze zobaczymy liczne schowki, półeczki na drobiazgi, kieszenie w drzwiach, zdolne pomieścić półtoralitrową butelkę. Na pokładzie tego samochodu zobaczymy m.in. chłodzony schowek w desce rozdzielczej oraz schowki pod fotelami i kolejne w podłodze w drugim rzędzie siedzeń.
Przemyślana w najdrobniejszych szczegółach kabina, swoje najlepsze oblicze odkryje podczas wakacyjnych wojaży. Przed nadmiarem słońca pasażerów będą chronić przyciemniane szyby boczne i zamontowane w drzwiach siatki przeciwsłoneczne. Automatycznie otwierana klapa bagażnika sprawi, że nawet bardzo częste wyjmowanie deski surfingowej czy piknikowych akcesoriów nie będzie wymagało od nas żadnego większego wysiłku.
W dodatku, zarówno klapą, jak i elektrycznie przesuwanymi drzwiami, możemy sterować posługując się pilotem. Pojemność bagażnika Alhambry wynosi od 885 litrów przy pięciu fotelach do 2297 litrów po złożeniu foteli w tylnych rzędach (służy do tego jedna wajcha). Po położeniu siedzeń drugiego rzędu na płasko przestrzeń bagażowa wynosi aż 2,3 metra sześciennego.
Wrażenia z podróży
Alhambrę prowadzi się jak mały, rodzinny samochód. Układ kierowniczy i zawieszenie funkcjonuje wprost rewelacyjnie. Auto ani nie przechyla się na zakrętach, ani nie buja na koleinach. Również hamulce bez zarzutu wywiązują się ze swego zadania. Jak na blisko 5- metrowy krążownik, Alhambra jest wyjątkowo zwrotna i zwinna. Ostatnia z tych cech to oczywiście zasługa silnika. Sercem testowanej Alhambry była jednostka napędowa 2.0 TDI w wersji 170-konnej, mająca do towarzystwa 6-biegową dwusprzęgłową przekładnię DSG, oraz systemy: start/stop i odzysku energii hamowania, które istotnie zmniejszają zużycie paliwa w czasie jazdy po mieście.
Nie powiem, że miałam do czynienia z wybitnym sprinterem, chociaż
10,5 s do setki nie jest w tym przypadku złym wynikiem. Co najważniejsze, kierowca tego samochodu nie będzie narzekać na jego dynamikę podczas wyprzedzania w ruchu miejskim czy wyprzedzania. Do tego duży SEAT potrafi w miejskich korkach zadowolić się spalaniem na poziomie 9,5 l/100 km. Przy łagodnej jeździe, bez przekraczania 80-90 km/h Alhambra potrafi zejść do niemal 6 l/100 km, natomiast dynamiczna jazda w trasie to wydatek około 7,5-8 l/100 km.
Interesujące wyposażenie
Patrząc na listę urządzeń, które możemy spotkać w rodzinnej Alhambrze, trzeba przyznać, że potrafi zadbać o dobry nastrój i bezpieczeństwo swoich pasażerów. Już w podstawowej wersji modelu - Reference największy z SEAT-ów jest wyposażony w klimatyzację, radio CD/MP3 z 4 głośnikami. Na liście wyposażenia opcjonalnego znajdują się takie elementy jak rozsuwany dach panoramiczny czy trzystrefowa klimatyzacja. Nad podróżującymi czuwa między innymi siedem poduszek powietrznych, w tym poduszka ochraniająca kolana kierowcy oraz elektryczne blokady tylnych drzwi uniemożliwiające ich otwarcie przez dzieci.
Pracę kierowcy ułatwia między innymi będący standardem system stabilizacji toru jazdy ESP, a także elektroniczny układ wspomagania hamowania awaryjnego, układ stabilizacji przyczepy i wskaźnik ciśnienia w ogumieniu. Każdy egzemplarz tego modelu wyposażony jest też w tempomat, dzięki któremu można zaprogramować stałą prędkość samochodu na przykład w czasie podróży po autostradzie.
Samochód ten może być też wyposażony w biksenonowe reflektory z układem adaptacyjnym i asystentem świateł drogowych, tylną kamerę cofania i na deser system zwany „asystentem parkowania". Być może ze względu na wymiary nadwozia - sprawdza się rewelacyjnie.
Za jego sprawą wielka Alhambra na szóstkę z plusem zdaje egzamin z parkowania równoległego potrzebując do tego zaledwie kilka centymetrów więcej niż wynosi długość nadwozia. System można dokupić tylko do wersji Style, kosztuje on około 1400 złotych, ale słowo daję, że warto.