Wlej wodę - oszczędzisz (?) paliwo
Działanie generatorów HHO montowanych w samochodach
Idea skonstruowania samochodowego silnika napędzanego zwykłą wodą, jest dla większości trzeźwo myślących kierowców porównywalna ze zbudowaniem perpetuum mobile i jednoznacznie oceniana jak technologiczna fikcja. Czy słusznie? Nie wszyscy wiedzą, iż od kilkunastu już lat na całym świecie jeżdżą pojazdy wykorzystujące do swojego napędu oprócz konwencjonalnych paliw, również mieszaninę wodoru i tlenu, a zatem pierwiastków, z których zbudowana jest ciecz będąca najzwyklejszą wodą. A zatem, może to krok we właściwym kierunku?
Hybryda wodorowo-tlenowa
O czym mowa? Chodzi o tzw. generatory gazu HHO (z ang. Hybrid Hydrogen Oxygen), montowane w samochodach osobowych i ciężarowych, które pokonują długie dystanse na drogach Stanów Zjednoczonych, Australii, a także krajów Europy Zachodniej. Urządzenia te zasilają dodatkowo ich silniki (oprócz tradycyjnego paliwa – w większości pojazdów w nie wyposażonych jest to olej napędowy), mieszaniną wodoru i tlenu wytworzoną w procesie chemicznym. Podstawowym zadaniem generatorów HHO jest zatem, przynajmniej w teorii, ograniczenie zużycia coraz droższego konwencjonalnego paliwa, co w przypadku samochodów pokonujących długie dystanse ma niebagatelne znaczenie. Warto zatem przyjrzeć się bliżej pracy tych urządzeń.
Jak to działa?
Funkcjonowanie generatorów HHO opiera się na znanym chyba wszystkim procesie elektrolizy wody. Ta ostatnia jest zasysana do urządzenia ze specjalnego zbiornika. Uwaga! Dla ułatwienia i przyspieszenia reakcji chemicznej, powinna być to woda destylowana. W generatorze HHO, zasilanym prądem z alternatora samochodowego, następuje wspomniany proces elektrolizy. Jego produktem końcowym jest mieszanina wodoru i tlenu w postaci niewybuchowej. Mieszanka ta jest następnie doprowadzana do układu dolotowego silnika (ilością gazu zawiaduje specjalny sterownik), by wreszcie trafić do jego komory spalania wraz z konwencjonalnym paliwem. W zależności od pojemności określonej jednostki napędowej, w pojazdach montowane są generatory HHO w zróżnicowanej wydajności wytwarzania mieszaniny wodoru i tlenu.
Dolewki z potasem
Dla prawidłowej pracy generatorów HHO, konieczna jest prawidłowa i – co najważniejsze – systematyczna obsługa całego układu. Na czym ona polega? Co ok. 1 tys. km należy dolewać wody destylowanej do zbiornika (w większości rozwiązań ten ostatni ma pojemność jednego litra). Natomiast po przebiegach rzędu 25 tys. km musi być wykonany przegląd techniczny samego generatora wraz z jego dokładnym wyczyszczeniem oraz zalaniem nowym elektrolitem. Producenci układów HHO doradzają przy tym dosypanie do tego ostatniego … wodorotlenku potasu. W jakim celu? Związek ten ułatwia i przyspiesza proces elektrolizy, a także zapobiega zamarzaniu wody destylowanej w zbiorniku w czasie eksploatacji pojazdu w sezonie zimowym.
Ile to kosztuje?
Jak ze wszystkim co nas otacza w życiu – nie ma nic za nic i aby wyciągnąć, należy wcześniej włożyć … W przypadku montażu instalacji HHO trzeba przygotować się na dość spory wydatek. W samochodach osobowych ceny zaczynają się w granicach ok. 1,5 tys. zł i mogą osiągać pułap nawet 3 tys. zł – wszystko zależy m.in. od pojemności skokowej silnika oraz stopnia skomplikowania montażu samej instalacji w danym modelu auta. Z jeszcze grubszym portfelem powinni zjawić się w specjalistycznym warsztacie posiadacze vanów. Aby cieszyć się z oszczędności wynikających z ograniczenia zużycia konwencjonalnego paliwa, muszą liczyć się z wydatkiem w granicach od 2 do nawet 3,5 tys. zł.
Porozmawiajmy o oszczędnościach …
Konstruktorzy generatorów HHO przekonują, iż stosowanie tych urządzeń pozwala na oszczędności w zużyciu normalnego paliwa od 30 do nawet 50 proc., z jednoczesnym zwiększeniem mocy silnika i jego elastyczności. A jak to wygląda w praktyce? O opinie na ten temat zapytaliśmy Grzegorza Stowskiego z firmy Ates z Katowic, zajmującego się montażem tego typu instalacji w pojazdach: – Klienci rzeczywiście sygnalizują oszczędności w zużyciu oleju napędowego po wprowadzonych modyfikacjach, choć według nich mieszczą się one raczej w granicach 20-25 proc., w zależności od stopnia obciążenia silnika – informuje. Decydując się na montaż urządzeń HHO należy również pamiętać, iż podobnie jak w przypadku samochodów z instalacją gazową, dokonana inwestycja jest opłacalna przede wszystkim w samochodach pokonujących długie trasy każdego dnia.