Stop pyłowi!
Okresowa kontrola i wymiana samochodowych filtrów powietrza
Pierwsze prawdziwie gorące wiosenne dni dały już przedsmak tego, z czym będą musiały zmierzyć się samochodowe filtry powietrza w nadchodzącym sezonie letnim: chodzi o kurz unoszący się nad suchymi drogami i wdzierający we wszystkie zakamarki aut. Nie trzeba chyba specjalnie tłumaczyć, iż jest on szczególnie groźny dla silników. Wraz z powietrzem może być wciągnięty do ich wnętrza, a należy wiedzieć, iż przeciętny motor zasysa ponad 5 m sześć. powietrza w ciągu minuty. Warto zatem już teraz skontrolować stan filtra powietrza w samochodzie. Długotrwała jazda z niedrożnym lub nieodpowiednim wkładem, skutkuje bowiem często bardzo poważnymi uszkodzeniami silników, np. zanieczyszczenia, które przedostały się do łożysk wału korbowego mogą zniszczyć powierzchnie czopów i panewek.
Prawie ideał
Odpowiednio dobrany filtr powietrza powinien zatrzymywać blisko 100 proc. szkodliwych substancji – w praktyce wydajność najlepszych dochodzi nawet do 99,9 proc. Minimalna wielkość powierzchni wkładu filtra musi bezpośrednio wynikać z pojemności i mocy silnika: przykładowo dla klasycznych aut z zapłonem iskrowym, średnia wielkość przepływu powietrza wynosi ok. 0,07 m. sześć na minutę (dla 1 kW mocy). Należy pamiętać, iż nieodpowiednie dopasowanie powierzchni filtra do prędkości przepływu powietrza, radykalnie zmniejsza dokładność filtrowania zanieczyszczeń. Sytuacja taka ma często miejsce m.in. w przypadku tanich filtrów dostępnych na rynku. Dlatego też fachowcy zalecają stosowanie droższych markowych wkładów cechujących się, poza wysokimi parametrami użytkowymi, również dłuższą żywotnością.
Kiedy wymieniać?
Najprostsza odpowiedź – zgodnie z zaleceniami producenta określonego filtra. We współczesnych samochodach cykl użytkowania wkładu jest dość długi i waha się w granicach 25-30 tys. km. Ze względu jednak na znaczne zapylenie polskich dróg, wielu fachowców doradza, aby filtry powietrza wymieniać częściej – nawet co 10-15 tys. km. Kupując nowy wkład należy kierować się przede wszystkim jego dopasowaniem do określonego modelu samochodu: tu najlepiej zasięgnąć porady specjalisty. Generalnie dobry filtr powietrza musi zapewniać skuteczne przechwytywanie różnego rodzaju zanieczyszczeń, niezależnie od warunków eksploatacji samochodu. Poza tym, powinna cechować go odporność na wysoką temperaturę i różnego rodzaju czynniki chemiczne, m.in. opary paliwa, czy oddziaływanie oleju silnikowego.
Od sita do włókniny
Nie wszyscy wiedzą, iż pierwsze filtry powietrza zasysanego przez silnik, zaczęto stosować dopiero w latach 30. ubiegłego stulecia. Nie przypominały one jednak dzisiejszych wkładów: ich podstawę stanowiło bowiem sito wykonane z cienkiego drutu, zaś jego powierzchnię zwilżano olejem. Zadaniem tego ostatniego było zatrzymywanie zanieczyszczeń z zasysanego powietrza. W kolejnych latach pojawiła się modyfikacja w postaci tkaniny rozciągniętej na metalowym sicie. W latach 50. zaczęto używać filtrów wkładem papierowym, a następnie udoskonalono je poprzez uformowanie go w tzw. plisy. Rozwiązanie to pozwoliło na znaczne zwiększenie powierzchni czynnej filtra. Obecnie stosowane papierowe wkłady są wzmacniane poliuretanem, a ich cylindryczne obudowy wykonuje się z tworzyw sztucznych. W nowoczesnych filtrach powietrza wkład papierowy zastępuje specjalna włóknina, która w zależności od zastosowania ma zróżnicowaną ścisłość.