Jak dbać o lakier latem?
Choć chętnie korzystamy z letnich promieni słońca, opalając się na leżakach, nie można powiedzieć, aby taki wypoczynek służył samochodom. Lakier choć pozornie twardy i niemal niezniszczalny, niezbyt dobrze znosi trudy codziennej eksploatacji. Zalicza się do nich także nadmierną ekspozycję na słońce. Czy istnieją olejki z "filtrem do opalania" w wersji samochodowej?
Ludzka skóra w miarę przebywania na słońcu staje się ciemniejsza, jednak nie można powiedzieć tego samego o karoserii. Przez promieniowanie ultrafioletowe lakier staje się coraz bledszy, a nawet matowieje. Problemem są również nie usunięte w porę ptasie odchody, które mogą wyrządzić mu nieodwracalną krzywdę. Chyba nikt nie chciałby mieć na swoim aucie niemożliwych do usunięcia przebarwień. Na szczęście dość łatwo jest ochronić samochód przed szkodliwym działaniem słońca. Wystarczy tylko odpowiednia pielęgnacja.
Woskowanie
Każdy właściciel samochodu chciałby, aby jego cztery kółka zawsze lśniły nowością, niezależnie od wieku. Droga do tego jest prosta – systematyczne woskowanie. Preparat ten nie służy tylko do nabłyszczania lakieru, ale pełni również funkcje ochronną przed szkodliwym wpływem warunków atmosferycznych. Porządnie nawoskowana karoseria błyszczy znacznie bardziej od zaniedbanej, przez co lepiej odbija promienie słoneczne. Dodatkowym plusem jest też jej mniejsza podatność na zabrudzenia. Wosk na swój sposób wyrównuje powierzchnię lakieru, wygładzając go, przez co nie tylko samochód mniej się brudzi, ale jest również łatwiejszy do doczyszczenia.
Najlepsze efekty uzyskamy woskując auto co około 4-5 tygodni. Jest to oczywiście uzależnione od stopnia eksploatacji i tego jak często je myjemy. Sam proces zabezpieczania pojazdu w ten sposób nie jest zbyt trudny, ale wymaga sporego nakładu czasu i pracy.
P jak parasol
Innym rozwiązaniem jest trzymanie samochodu pod pokrowcem. Oczywiście nikt nie będzie na parkingu pod pracą mocował się z wielką jak żagiel płachtą, po to, by za kilka godzin ją zdejmować. Jednak, gdy spędzamy weekend w domu i nie planujemy wyprowadzać auta „na spacer”, zapewnienie mu schronienia w cieniu też przyczyni się do zachowania lakieru w dobrej kondycji. Przy okazji ochronimy w ten sposób samochód przed wspomnianymi ptasimi odchodami i ewentualnymi zabrudzeniami, na przykład po deszczu.
Ostatni dzwonek!
Niestety przez zaniedbanie poprzednich właścicieli i długie lata eksploatacji, dla wielu używanych samochodów jest już za późno na samo woskowanie. Nie ma się co oszukiwać, nawet najlepszy preparat nie będzie w stanie dokonać cudu. Wtedy jedynym rozwiązaniem jest polerowanie. Niezależnie czy wybierzemy ręczne czy automatyczne, efekt będzie porównywalny. Oczywiście największe „wow” wywoła powierzenie auta w ręce zakładu car detailing’owego, ale ich usługi nie należą do najtańszych.
Aby zachować lakier w jak najlepszym stanie, warto dbać o niego systematycznie, a nie tylko od wielkiego dzwonu. Trudno byłoby w jedno popołudnie odmłodzić go o kilka lat. Dlatego warto od samego początku regularnie dbać o samochód, a z pewnością zaprocentuje to w przyszłości jego nienagannym wyglądem.