Hamulcowy do (wiosennej) kontroli
Układ hamulcowy po zimie wymaga specjalnej troski. W szczególności chodzi tutaj o hamulce tarczowe, które po minionym trudnym dla nich sezonie są często tak mocno zanieczyszczone, że mogą się nawet blokować. Należy zatem bezwzględnie poddać cały układ szczegółowej wiosennej kontroli, w wyspecjalizowanym warsztacie samochodowym.
Coś tu piszczy ...
Dobry warsztatowiec zanim umieści pojazd na stanowisku naprawczym, będzie z pewnością chciał „przetestować” hamulce w normalnym ruchu ulicznym. Jest to najlepszy sprawdzian funkcjonowania poszczególnych elementów całego układu. A jakie mogą być objawy potencjalnej niesprawności hamulców? Piski i zgrzyty dochodzące podczas wytracania prędkości, mogą świadczyć o zużyciu materiału ściernego klocka hamulcowego lub utworzeniu się na nim szkliwa. Objawem nieprawidłowej pracy układu jest również ściąganie auta podczas hamowania. Może to wynikać z zapieczenia się zacisku hamulcowego na jednym z kół. W czasie jazdy dochodzi również często do przegrzewania się całego układu. Odpowiedzialność za ten stan rzeczy ponoszą zabrudzone prowadnice klocków hamulcowych, które nie pozwalają na prawidłowe odsunięcie się tych ostatnich od tarcz po zwolnieniu pedału hamulca. W konsekwencji dochodzi do ciągłego tarcia tych elementów. I wreszcie groźne „wpadanie” pedału hamulca podczas wytracania prędkości. Diagnoza? Znaczny ubytek płynu hamulcowego lub jego zużycie. Przed wprowadzeniem auta na stanowisko naprawcze, należy również skontrolować działanie hamulca postojowego. Po zimie często zachodzi konieczność bardzo „wysokiego” zaciągnięcia dźwigni. Aby jej pozycja wróciła do wyjściowej, wymianie muszą zostać poddane zużyte szczęki hamulcowe lub linka.
Ze śrubą mikrometryczną
A zatem test drogowy przeprowadzony i można przystąpić do gruntownej kontroli układu. Po zdemontowaniu elementów hamulca z kół samochodu, należy je dokładnie wyczyścić. W specjalistycznym warsztacie na pewno z należytą starannością zostaną potraktowane prowadnice klocków hamulcowych. Dlaczego to takie istotne? Te ostatnie odpowiadają za właściwe odsunięcie się klocków od tarcz po zwolnieniu pedału hamulca, bez powodowania niepożądanego tarcia. Kolejna ważna czynność to sprawdzenie tzw. bicia tarcz hamulcowych. Przy użyciu śruby mikrometrycznej ustala się, czy tarcze przylegają właściwie do piast kół i nie uległy zwichrowaniu podczas eksploatacji. Jako dopuszczalne przyjmuje się odstępstwa w granicach 0,05 do 0,1 mm. W przypadku wyższych wartości bicia tarcz należy je bezwzględnie wymienić na nowe. Należy również pamiętać o kontroli i wyczyszczeniu zacisków hamulcowych, ponieważ są to elementy bezpośrednio odpowiedzialne za właściwą siłę hamowania. Konserwacji specjalnym smarem muszą być również poddane tłoczki hamulcowe.
(Właściwe) tarcze i klocki
Kiedy okaże się, że musimy wymienić tarcze lub klocki hamulcowe, wtedy powinniśmy zastanowić się jakie kupić. Na pewno dobrym pomysłem nie będzie nabycie najtańszych tarcz i to z prostego powodu: w większości przypadków są one bowiem już fabrycznie zwichrowane. Co do klocków hamulcowych, to na rynku znajdziemy zarówno wyroby renomowanych producentów, jak i tańsze (aftermarketowe). Powinny one być odpowiednio dobrane do określonego typu auta, zaś najistotniejszym kryterium wyboru właściwych klocków jest skuteczność i stabilność hamowania. Należy pamiętać, iż te ostatnie muszą być zachowane zarówno przy zimnych jak i rozgrzanych okładzinach ciernych (przedział temperatur waha się w granicach 100 do 700 st. C). Podczas pierwszych jazd z nowymi klockami hamulcowymi, warto zadbać o ich prawidłowe „dotarcie”. Jak to zrobić? Bardzo prosto, wystarczy, że na początkowym dystansie ok. 1 tys. km będziemy łagodnie posługiwali się pedałem hamulca.
A na zakończenie – płyn!
Warsztatowiec podczas szczegółowej kontroli układu hamulcowego, powinien również zbadać stan płynu hamulcowego. W tym celu pobiera on próbkę z układu i za pomocą specjalnego testera określa temperaturę jego wrzenia. Przypomnijmy, iż prawidłowo powinna ona wynosić ok. 280 st. C, zaś przy wartości 160 st. C płyn hamulcowy należy niezwłocznie wymienić. Jazda ze zużytym płynem znacząco zmniejsza skuteczność hamowania, zapowietrza się cały układ oraz – co gorsza – postępuje jego wewnętrzna korozja. Dlatego też zlecając wiosenną kontrolę układu hamulcowego, warto profilaktycznie dodać do niej jeszcze jeden punkt – wymianę płynu na nowy.