Cztery, a nawet ... pięć
Liczba zaworów przypadających na każdy z cylindrów silników montowanych w samochodach, może zasadniczo różnić się od siebie. Głowice wyposaża się bowiem zarówno w dwa zawory na cylinder, spotykane są również konstrukcje z trzema, a nawet pięcioma zaworami. Jednak w większości przypadków we współczesnych pojazdach spotkamy głowice czterozaworowe.
4, czyli optymalnie
W przypadku najczęściej spotykanych konstrukcji, czyli głowic wyposażonych w cztery zawory na każdy cylinder, podział tych ostatnich jest oczywisty. Dwa spośród nich to dolotowe, dwa dalsze – wydechowe. Konstrukcja taka zapewnia zarówno optymalny dolot mieszanki paliwo-powietrznej, jak i skuteczne odprowadzenie gazów (spalin). Ruchem zaworów sterują dwa wałki rozrządu umieszczone w głowicy silnika: jeden odpowiada za zawory dolotowe, drugi zaś za wydechowe. Napęd wałków rozrządu pochodzi natomiast z wału korbowego i jest realizowany za pomocą paska lub łańcucha (szczegóły w kolejnym akapicie). W tym miejscu warto wspomnieć o znacznie rzadziej stosowanych rozwiązaniach, wyrażających się w liczbie zaworów przypadających na jeden cylinder. W przypadku jednostek z dwoma zaworami, sprawa jest oczywista: jeden to dolotowy, drugi zaś wydechowy. Inaczej jest natomiast w konstrukcjach, w których mamy do czynienia z trzema lub pięcioma zaworami na cylinder. W pierwszym przypadku dolotem mieszanki paliwowo-powietrznej sterują dwa zawory, natomiast odprowadzeniem gazów powstałych z jej spalenia – jeden. W przypadku najbardziej „bogatego” rozwiązania, czyli głowic wyposażonych w pięć zaworów na cylinder, dolotem sterują trzy spośród nich, dwa kolejne zaś są odpowiedzialne za wydech.
Pasek lub łańcuch
Jak już zostało wcześniej powiedziane, napęd wałka rozrządu jest przenoszony z wału korbowego za pomocą paska lub łańcucha rozrządu. Technicznie wygląda to w ten sposób, iż na wale korbowym zamocowane jest specjalne zębate koło pasowe, które napędza pasek lub łańcuch. Te ostatnie z kolei przenoszą moment obrotowy na koła pasowe ulokowane na czopach wałków rozrządu. Dla prawidłowego funkcjonowania całego układu, konieczne jest zsynchronizowanie ruchu obrotowego wałków rozrządu. W przypadku paska rozrządu funkcje te spełniają rolka pośrednia i napinacz paska rozrządu. Podobny system synchronizacji stosowany jest również w przypadku napędu przekazywanego przez łańcuch rozrządu. Zarówno pasek jak i łańcuch rozrządu ulega rozciągnięciu w czasie eksploatacji, dlatego też konieczna jest okresowa wymiana tych elementów (znacznie częstsza oczywiście w przypadku paska). Okresowej kontroli i wymianie musi być poddany również osprzęt paska lub łańcucha, w tym przede wszystkim rolki i napinacze.
Popychacze, czy sprzęgła?
A zatem wiemy już jak funkcjonuje napęd wałków rozrządu, na których umieszczone są poszczególne zawory. Te ostatnie muszą otwierać się i zamykać w optymalnym momencie, dzięki czemu możliwe jest lepsze spalanie mieszanki paliwowo-powietrznej, a co za tym idzie osiągnięcie właściwej charakterystyki pracy jednostki napędowej w jak najszerszym zakresie prędkości obrotowych. Dotychczas powszechnie stosowane były w tym względzie hydrauliczne popychacze zaworowe, sterowane poprzez odpowiednie ciśnienie oleju. Obecnie coraz częściej stosowane są tzw. zmienne czasy otwarcia zaworów, w celu zapewnienia lepszej płynności pracy silnika. Aby to umożliwić, pomiędzy kołem zębatym lub kołem pasowym wałka rozrządu i samym wałkiem, montowane są hydrauliczne sprzęgła. Ich podstawowym zadaniem jest zmiana położenia kątowego wału, w stosunku do koła napędzanego. Płynna zmiana czasów otwierania i zamykania zaworów, może być również realizowana poprzez stosowanie tzw. pośrednich dźwigni, które osadza się na ruchomej osi. Jej przemieszczanie się reguluje moment i stopień otwarcia określonego zaworu.