Bez wycieków i zamarzania
Jak często wymieniać płyn w układzie chłodzenia samochodu?
Sezon zimowy zbliża się wielkimi krokami, czas zatem najwyższy, aby dokładnie skontrolować stan układu chłodzenia w samochodzie. Jest to szczególnie ważne w przypadku starszych rocznikowo pojazdów, w których często zdarzają się wycieki płynu chłodzącego. Ten ostatni w kilkunastoletnich autach, w których ze względu na ubytki w układzie były dokonywane „dolewki" (często zwykłej wody), fachowcy radzą wymieniać właśnie przed nastaniem pierwszych mrozów. Profilaktycznie zużyty płyn chłodzący powinno się zastępować nowym co dwa lata.
W poszukiwaniu wycieków
Prawidłowa kontrola układu chłodzenia w samochodzie powinna rozpocząć się od bardzo dokładnego sprawdzenia wszystkich elastycznych przewodów połączeniowych, m.in. na króćcach przy chłodnicy i silniku. Następnie należy przyjrzeć się i zlokalizować ewentualne wycieki na styku korpusu silnika z głowicą. Istotnym, a często pomijanym elementem jest też nagrzewnica (wynika to głównie z trudnego do niej dostępu), a także połączenie ze zbiornikiem wyrównawczym. Po uzyskaniu pewności, iż cały układ chłodzenia jest szczelny, można przystąpić do sprawdzenia temperatury krzepnięcia (zamarzania) płynu chłodzącego, przy pomocy specjalnego przyrządu. Ryszard Zolik, właściciel warsztatu Koncar z Katowic: – Pomiar temperatury, przy której zamarznie płyn chłodzący dokonuje się przy użyciu glikometru. Równolegle można określić również jego temperaturę wrzenia – wyjaśnia.
Rozgrzewanie testowe
Po zmierzeniu temperatury krzepnięcia płynu w układzie chłodzenia samochodu, należy sprawdzić działanie tego ostatniego na wolnych obrotach silnika podczas postoju. Po nagrzaniu się motoru do temperatury około 90 st. C, można stwierdzić, czy są jakieś nieprawidłowości w funkcjonowaniu układu chłodzenia. Które z nich są najczęściej spotykane? Jedną z nich jest np. szybkie osiąganie temperatury wrzenia przez płyn chłodzący oraz wyciekanie tego ostatniego ze zbiornika wyrównawczego, przy jednoczesnym braku włączania się wentylatora chłodnicy. W takim przypadku należy natychmiast opróżnić cały układ chłodzenia w samochodzie oraz sprawdzić działanie m.in. wentylatora chłodnicy i pompy wodnej.
Przepłukanie z przedmuchaniem
Wymiana płynu z układu chłodzenia nie jest skomplikowanym zabiegiem. Należy jednak pamiętać, iż czynności związane z jego opróżnianiem mogą przebiegać odmiennie w różnych pojazdach. W większości przypadków wystarcza odkręcenie (zdjęcie) korka chłodnicy i otwarcie zaworu zlokalizowanego przy bloku silnika. Czasami jednak wymagana jest dodatkowa czynność: np. uruchomienie elektrycznej pompy przetłaczającej. Fachowcy doradzają, aby po opróżnieniu układu chłodzenia przepłukać go wodą destylowaną: zabieg ten jest szczególnie ważny w przypadku stwierdzenia zmiany konsystencji zużytego płynu chodzącego. Niezbędne jest również „wyczyszczenie" samej nagrzewnicy, czyli delikatne przedmuchanie przez jej przewody wodne. Uwaga! Należy bezwględnie wymienić płyn w układzie chłodzenia, jeśli jego ubytki były wielokrotnie uzupełniane zwykłą wodą (dotyczy to głównie starszych rocznikowo pojazdów).
Napełnianie na „maxa"
Wprowadzanie nowego płynu do układu chłodzenia, następuje poprzez stopniowe wlewanie go do zbiornika wyrównawczego. Po zaaplikowaniu około 70 proc. wymaganej ilości płynu (w tym przypadku należy przestrzegać wskazań w książce serwisowej danego pojazdu), uruchamiany jest silnik. Płyn chłodzący należy uzupełniać w zbiorniku wyrównawczym, do momentu wypełnienia go do maksimum: zazwyczaj ma to miejsce przy osiągnięciu przez motor temperatury około 90 st. C. Następnie silnik musi zostać wyłączony, a po jego całkowitym wystygnięciu trzeba ponownie sprawdzić poziom płynu w zbiorniku wyrównawczym: jeśli opadł należy go uzupełnić do oznaczenia „max".