Leasing coraz atrakcyjniejszy
Ubiegły rok okazał się rekordowy dla polskiej branży leasingowej. Łącznie sfinansowała ona niemal 50 mld zł inwestycji, co stanowiło o 16,3% więcej niż rok wcześniej. Zdecydowaną większość, bo aż 37,5% aktywów finansowanych przez firmy leasingowe tradycyjnie już stanowiły pojazdy osobowe i dostawcze. U progu kolejnego roku nastroje branży są także optymistyczne ? spodziewany jest kolejny wzrost, co najmniej na poziomie 14%.
Andrzej Penkalla
Związek Polskiego Leasingu, zrzeszający 28 firm leasingowych, oraz Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów co roku publikują raporty obrazujące stan tej części rynku usług finansowych. Z ostatniego z nich, za 2015 rok, wynika, że branża leasingu przeżywa naprawdę dobry okres. Od kilku lat w każdym segmencie notuje wzrosty, jednak to właśnie ubiegły rok okazał się tym rekordowym. Wartość inwestycji sfinansowanych w tym okresie wyniosła 49,8 mld zł i zdecydowanie przewyższyła najlepszy dotąd wynik z 2014 roku (42,8 mld zł). Oczywiście, na tę kwotę, oznaczającą 16,3% wzrostu rok do roku, składają się finansowanie w formie leasingu, jak i z pożyczki inwestycyjnej, jednak pierwsza z tych form zdecydowanie dominuje – w 2015 roku tą drogą sfinansowano 85,2% wszystkich aktywów. W leasingu sfinansowano aż 42,2% wybieranych przez firmy samochodów osobowych i dostawczych do 3,5 t DMC, oraz 29% sprzętu zaliczanego do transportu ciężkiego.
Na co wydajemy
Od lat na podobnym poziomie pozostaje też struktura finansowania poszczególnych przedmiotów. Aż 97,1% wszystkich inwestycji finansowanych za pośrednictwem firm leasingowych to wszelkiego rodzaju przedmioty ruchome, a zaledwie 2,9% dotyczyło nieruchomości. Takie proporcje i ich równowaga to zresztą cecha charakterystyczna polskiego rynku.
Zdecydowanie więcej, bo 27,1% ubiegłorocznego rynku usług leasingowych, przypadło na tzw. środki transportu ciężkiego, a więc m.in. samochody ciężarowe o DMC powyżej 3,5 tony, ciągniki siodłowe, naczepy/przyczepy, autobusy, ale też statki, samoloty czy tabor kolejowy. Z 13,5 mld zł wydanych łącznie w ubiegłym roku na ten sektor rynku leasingowego (o 18,2% więcej niż rok wcześniej) aż 50% przeznaczono na ciągniki siodłowe, 20% na naczepy i przyczepy, a 15% na pojazdy ciężarowe powyżej 3,5 tony. Tak dobry wynik branża zawdzięcza m.in. poprawie sytuacji gospodarczej w strefie euro, a zatem i wzrostowi zapotrzebowania na usługi transportowe, oraz wzrostowi krajowego popytu w Polsce.
31,9% inwestycji sfinansowanych za pośrednictwem leasingu to maszyny i urządzenia (w tym te z sektora IT). Jednak największy kawałek leasingowego tortu tradycyjnie już należy do pojazdów osobowych, dostawczych i ciężarowych o DMC do 3,5 tony – to 37,5% inwestycji.
Przedsiębiorcy cenią wygodę
Co w praktyce oznacza te 37,5% rynku leasingowego? Według danych Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów reprezentującego branże CFM i rent a car, 21 należących do niego firm oferujących usługi wynajmu krótko-, średnio- i długoterminowego samochodów oraz klasyczny leasing finansowy lub operacyjny, kupiło w 2015 roku łącznie 73 651 nowych samochodów osobowych. Oznacza to, że co trzecie (32%) nowe auto osobowe sprzedane w polskich salonach do firm zostało kupione przez członków PZWLP. Jednocześnie w minionych 12 miesiącach rynek wynajmu długoterminowego w naszym kraju powiększył się o 20 872 samochody. To najwyższy wzrost od 7 lat – 16,6% w skali roku. Firmy wchodzące w skład PZWLP, które kontrolują ok. 80% rynku CFM, miały pod koniec 2015 roku łącznie 146 703 samochody w 3 usługach: full service leasing, leasing z serwisem i wyłączne zarządzanie.
Największym powodzeniem wśród działających w Polsce przedsiębiorców cieszy się najbardziej dla nich komfortowa usługa full service leasing, polegająca na finansowaniu aut służbowych oraz ich pełnej obsłudze administracyjnej i serwisowej przez firmę CFM. W tym systemie przedsiębiorca płaci po prostu za dostęp do narzędzia, jakim jest firmowy samochód. Może precyzyjnie kontrolować koszty, będąc jednocześnie zwolnionym ze wszystkich problemów wynikających z codziennej obsługi firmowych aut. W liczącej na koniec 2015 r. blisko 147 tys. samochodów flocie firm PZWLP, w usłudze full service leasing znajdowało się ponad 105 tys. aut (105 154), czyli 71,7% łącznego parku pojazdów. Jej popularność wzrosła w 2015 roku o 10,2% (9742 samochody).
Kolejną na liście najchętniej wybieranych usług jest fleet management (wyłączne zarządzanie), w której znajdowało się 24 711 samochodów (16,8% łącznej floty PZWLP). Gwarantuje ona przedsiębiorcy obsługę floty w pełnym lub częściowym zakresie (np. serwis mechaniczny i zarządzanie wymianą opon), ale bez finansowania auta. Tu PZWLP odnotował w 2015 roku 2015 r. aż 81% wzrostu.
11,5% całej floty w 2015 roku (16 838 samochodów) użyczana była przedsiębiorcom w ramach kolejnej usługi – leasingu z serwisem, także zaliczanego do wynajmu długoterminowego. To uproszczona wersja full service leasingu, która zapewnia przedsiębiorcy zewnętrzne finansowanie floty, ale niepełny zakres jej obsługi administracyjnej i serwisowej (ograniczony do minimum 2 wybranych elementów, np. serwis mechaniczny i serwis opon).
Diesel nadal górą
W 2015 roku, w porównaniu do wcześniejszych lat, właściwie nie zmieniły się preferencje polskich przedsiębiorców, jeśli chodzi o wybór służbowych samochodów i ich źródła napędu. Wzrósł jedynie odsetek samochodów osobowych (z 61,3 w 2014 roku do 65% w 2015 r.) w ogólnej liczbie kupowanych pojazdów do 3,5 t. Lista najchętniej wybieranych modeli pozostała wręcz ta sama – nadal flotowym przebojem jest Škoda Octavia. Miejsca na podium uzupełniają Škoda Fabia i Ford Focus, a już poza nim znalazły się Toyota Yaris i Opel Astra.
Osoby odpowiedzialne za firmowe floty nadal najchętniej wybierają też modele napędzane przez silniki wysokoprężne. W 2015 roku taka jednostka napędowa znajdowała się pod maską aż 70,5% służbowych samochodów wynajmowanych długoterminowo. To zaledwie o 1% mniej niż rok wcześniej. Przyczyna jest prosta – dla przedsiębiorców niezmiennie najważniejsze są niskie koszty eksploatacji, a więc niewielkie zużycie tańszego paliwa.
Stracony przez diesle 1% rynku zyskały, co oczywiste, samochody z silnikami benzynowymi, które w całej flocie PZWLP stanowiły na koniec 2015 roku 29,25%. Wciąż niewielkim powodzeniem wśród użytkowników flotowych cieszą się pojazdy z napędem ekologicznym – czy to hybrydowe, czy elektryczne. Łącznie stanowią one 0,25% floty PZWLP (300 aut hybrydowych i 10 elektrycznych). Inna sprawa, że w 2015 roku widoczny był bardzo dynamiczny, bo 50-proc., wzrost zainteresowania takimi pojazdami, szczególnie modelami hybrydowymi.
Wieje optymizmem
Według ekspertów Związku Polskiego Leasingu, rok 2015 pozostanie rekordowym tylko przez 365 dni. Wszystko wskazuje, że wyniki branży w 2016 roku znów będą lepsze o kolejne kilkanaście procent. – Rozwój leasingu zależy od stanu gospodarki – mówi Marcin Nieplowicz, dyrektor ds. statystyki i monitorowania rynku ZPL. – Jego dalszemu wzrostowi sprzyjają m.in. spadająca stopa bezrobocia (o 1,6 punktu procentowego w 2015 roku), rosnące zatrudnienie w firmach, lepsza koniunktura gospodarcza, tak w UE, jak i w Polsce, wzrost wynagrodzeń i powiązany z tym wszystkim wzrost konsumpcji.
Prognozy zakładają, że w bieżącym roku utrzymana zostanie dynamika rejestracji nowych aut osobowych na poziomie 10%, przepisy fiskalne nie pogorszą koniunktury, a mocny popyt wewnętrzny umocni sytuację w handlu. Powinno się utrzymać solidne tempo wzrostu PKB w strefie euro, a korzystny wpływ na ogólną sytuację będą miały główne motory wzrostu: niskie ceny ropy, bardzo luźna polityka pieniężna EBC, słabe euro. W takich warunkach w 2016 roku cała branża leasingowa oczekuje wzrostu na poziomie 14% (15,1% wzrostu rynku leasingu i 7,4% wzrostu pożyczki inwestycyjnej).
Daniel Trzaskowski
członek zarządu PZWLP, dyrektor sprzedaży flotowej Volkswagen Leasing
Bardzo wysokie tempo rozwoju wynajmu długoterminowego w Polsce w 2015 r., co więcej zwiększające się w każdym kolejnym kwartale, świadczy o wciąż rosnącej popularności tego rodzaju usług w naszym kraju. Warto zwrócić uwagę, że wysoka dynamika przyrostu liczby samochodów w usługach wynajmu długoterminowego jest osiągana na rynku, który nie znajduje się już przecież w fazie wczesnego rozwoju i nie jest również mały. Zwiększenie tempa rozwoju rynku do rekordowego poziomu, jest w dużym stopniu efektem coraz większej popularności usług wynajmu długoterminowego wśród przedsiębiorców z sektora MŚP. Można z całą pewnością stwierdzić, że liczba mikro, małych i średnich firm, decydujących się w Polsce na wynajem długoterminowy samochodów, będzie w bieżącym roku wciąż się zwiększała, wpływając na dalszy duży wzrost całej branży.
Wojciech Rybak
przewodniczący Komitetu Wykonawczego
Związku Polskiego Leasingu
Branża leasingowa na przestrzeni lat stała się kluczowa, finansując potrzeby inwestycyjne polskich przedsiębiorców, napędzających rozwój gospodarczy kraju. W 2015 r. udzieliliśmy łącznego finansowania o wartości niemal 50 mld zł. Rok wcześniej leasingodawcy sfinansowali przedmioty leasingu o wartości 42,8 mld zł, a w 2013 r. 35,3 mld zł. W kolejnych latach prognozujemy wzrost w branży i liczymy na zwiększenie poziomu inwestycji firm, w szczególności realizowanych za pomocą leasingu.
Mieczysław Woźniak
wiceprzewodniczący Komitetu Wykonawczego Związku Polskiego Leasingu, dyrektor zarządu Leaseurope
Dla firm MŚP leasing, z uwagi na uproszczone procedury i minimalne oczekiwania dotyczące zabezpieczenia transakcji, jest najważniejszą formą finansowania inwestycji. Potwierdzają to dane Komisji Europejskiej, która w swoim cyklicznym badaniu pyta przedsiębiorców z 28 krajów m.in. o to, czy finansowanie leasingiem jest istotne w działalności ich firm. Pod koniec ubiegłego roku 57% polskich przedsiębiorców zadeklarowało, że leasing jest/będzie dla nich istotnym źródłem finansowania inwestycji. Plasuje to Polskę na trzecim miejscu po Finlandii i Niemczech, w których to krajach zainteresowanie leasingiem jest nieznacznie wyższe. Co trzeci polski przedsiębiorca zadeklarował, że korzystał w ostatnich 6 miesiącach z leasingu. Wyższy odsetek zadeklarowali w tym przypadku jedynie przedsiębiorcy niemieccy i łotewscy.
Sławomir Wontrucki
prezes LeasePlan Polska
Opublikowane przez PZWLP dane za rok 2015 po raz kolejny potwierdzają pozycję LeasePlan jako leadera rynku.
Flota samochodowa, którą zarządza LeasePlan Polska, przekroczyła w ubiegłym roku 25 tys. pojazdów, co zgodnie z rankingiem PZWLP daje nam pierwszą pozycję na polskim rynku leasingowym. To dla nas wielki sukces, ale i czas intensywnej pracy, aby stale umacniać naszą pozycję leadera. Zakładamy, że w tym roku ogólna liczba pojazdów wzrośnie do ponad 27 tys. W 2016 roku wynajem długoterminowy pozostanie nadal głównym produktem LeasePlan, a działania będą silnie ukierunkowane na optymalizację kosztów oraz procesów dla naszych klientów. Obok tradycyjnego wynajmu będziemy rozwijać FlexPlan: elastyczną usługę wynajmu średnioterminowego już od jednego miesiąca, z nielimitowanym przebiegiem, bez kosztów za wcześniejszy zwrot. A wszystko to z pełnym pakietem serwisowym i ubezpieczeniem za stałą miesięczną ratę. To dla nas również rok, w którym chcemy wejść z nowymi inicjatywami w segment rynku MŚP.
Konrad Karpiński
kierownik ds. sieci w firmie Express
Czy wzrost sprzedaży nowych samochodów i usług CFM pociąga także wzrost zainteresowania usługami STR?
Wzrost sprzedaży nowych samochodów wpływa pośrednio na zainteresowanie usługami wynajmu krótkoterminowego. Wypożyczalnie samochodów świadczą usługi wynajmu samochodów zastępczych, tak dla klientów posiadających w pakietach AC samochód zastępczy, jak i dla klientów korzystających z takiego pojazdu w ramach polisy OC sprawcy. Tutaj należy wspomnieć, że ogromny wzrost zainteresowania samochodami zastępczymi w ramach polisy OC sprawcy nie wynika tylko i wyłącznie ze wzrostu liczby samochodów poruszających się po polskich drogach, ale również ze wzrostu świadomości klientów i samych ubezpieczycieli. Rozpatrując wzrost zainteresowania usługami STR w zakresie zainteresowania usługami CFM, należy zwrócić uwagę na swoistą synergię między nimi. Z jednej strony kontrakty CFM często rozpoczynają się od użytkowania samochodów z parków STR do czasu zrealizowania samochodów docelowych dla klienta. Ma to szczególne znaczenie w projektach, gdzie klient chce korzystać z pojazdu praktycznie z dnia na dzień. Klient może korzystać z samochodu i realizować swoje plany, nie czekając na docelowy samochód, który może zrealizować się dopiero za 2–3 miesiące. Klienci firm CFM mają bardzo zróżnicowane potrzeby w zakresie wynajmu pojazdów, gdzie oprócz potrzeb długoterminowych lub średnioterminowych okresowo zainteresowani są wynajmem na kilka dni lub inną klasą pojazdów. Z drugiej strony, wypożyczalnie samochodów świadczących usługi STR zapewniają wsparcie w zakresie dostarczenia samochodów zastępczych dla pojazdów kontraktowych na czas wyłączenia ich z eksploatacji.
www.fleet.com.pl / Magazyn „Fleet” Nr 1-2/2016