Trójka dzieci i 30 tys. zł na samochód. Modele z trzema isofixami w jednym rzędzie

Choć zaczepy Isofix stały się bardziej popularne dopiero w 2010 roku, wiele osób zdaje sobie sprawę z tego, jak wygodne i bezpieczne potrafi być to rozwiązanie. Dlatego myśląc o samochodzie rodzinnym, zaczepy Isofix są raczej wyposażeniem obowiązkowym.

Jeśli mamy trójkę dzieci, które jeżdżą w fotelikach, najwygodniej byłoby zmieścić je wszystkie na tylnej kanapie, ale niewiele samochodów może temu podołać – muszą być jeszcze odpowiednio szerokie. Tak naprawdę potrzebne będą trzy osobne siedzenia.

Budowa samochodu z dodatkowymi miejscami isofix w trzecim rzędzie siedzeń jest prostsza niż z trzema miejscami w jednym rzędzie. Niestety, umieszczenie dziecka w trzecim rzędzie ogranicza miejsce na bagaż. Dodatkowo, problematyczna jest również odległość między dzieckiem a pierwszym rzędem siedzeń, więc optymalnym rozwiązaniem jest właśnie drugi rząd, który spełnia przedstawione tu wymagania.

System mocowań Isofix został wynaleziony i wprowadzony w latach 90. XX wieku. To innowacyjne rozwiązanie zostało opracowane we współpracy między Volkswagenem a szwedzką firmą produkującą foteliki dziecięce, Britax-Römer. Celem było stworzenie systemu, który by uprościł montaż fotelików dziecięcych i zwiększył bezpieczeństwo dzieci podróżujących samochodem.

Mocowania Isofix są uważane za lepsze od tradycyjnych pasów bezpieczeństwa z kilku powodów:

1. Bezpieczeństwo:

• Stabilność: Isofix zapewnia bardziej stabilne i pewne mocowanie fotelika dziecięcego, minimalizując ryzyko jego przemieszczenia się podczas jazdy lub w przypadku kolizji.
• Redukcja błędów montażu: System Isofix zmniejsza ryzyko błędnego zamontowania fotelika, co jest częstym problemem przy korzystaniu z tradycyjnych pasów bezpieczeństwa.

2. Łatwość Użycia:

• Szybki montaż i demontaż: Mocowania Isofix umożliwiają szybkie i łatwe zamocowanie i wypięcie fotelika, co jest szczególnie przydatne dla rodziców z małymi dziećmi, tym bardziej, jeśli muszą przekładać foteliki między samochodami.
• Kompatybilność: Wiele nowoczesnych fotelików dziecięcych jest kompatybilne z systemem Isofix, więc wybór jest w miarę prosty – choć i tu wpływ na dopasowanie modelu potrafi mieć nawet kąt ułożenia tylnej kanapy.

3. Komfort:

• Pewność mocowania: Dzięki mocowaniom Isofix, rodzice mogą być pewni, że fotelik jest prawidłowo zamocowany, co zwiększa komfort psychiczny podczas jazdy.
• Elastyczność: Niektóre systemy Isofix oferują możliwość regulacji, co pozwala na lepsze dopasowanie fotelika do dziecka i samochodu.

Chociaż mocowania Isofix faktycznie wprowadzono już w latach 90., stały się szczególnie popularne po 2010 roku, kiedy to w niektórych krajach zostały obowiązkowym elementem wyposażenia i stały się standardem w wielu samochodach.

W naszym przeglądzie będziemy więc raczej patrzeć na samochody wyprodukowane właśnie po 2010 roku.

Lista samochodów, które mieszczą trzy foteliki isofix w drugim rzędzie nie jest zbyt długa. Pewnym można być w zasadzie tylko 10 modeli:

• Citroën C4 Picasso i Grand Picasso (2006-2013) – od 9 do 30 tys. zł
• Chrysler 300C (2006-2010) – od 20 do 40 tys. zł
• Dacia Lodgy (2012-2022) – od 20 do 75 tys. zł
• Ford S-Max I (2010-2015) – od 25 do 60 tys. zł
• Ford Galaxy II (2006-2015) – od 18 do 55 tys. zł
• Renault Espace IV (2002-2014) – od 7 do 40 tys. zł
• VW Sharan I / Seat Alhambra / Ford Galaxy (od 2004) – od 10 do 30 tys. zł
• Peugeot 308 SW (2007) – od 10 do 25 tys. zł
• Renault Scenic III (2009) – od 14 do 45 tys. zł
• Peugeot 5008 (2009-2017) – od 13 do 45 tys. zł.

Podczas poszukiwania samochodu na portalach ogłoszeniowych, warto zwrócić uwagę na zdjęcia tylnej kanapy, najlepiej wykonane z przedniej perspektywy, ukazujące zarówno siedzisko, jak i oparcie. Można również poprosić sprzedającego o dostarczenie takich zdjęć. Pytanie o obecność mocowań Isofix jest również opcją, jednak właściciel może tego nie wiedzieć, a handlarz może mijać się z prawdą.

Jeśli jeszcze nie zdecydowaliśmy się na model samochodu, przyda się przeglądanie zdjęć prasowych. Często można na nich dostrzec mocowania Isofix, chociaż nie zawsze są one odpowiednio oznakowane. Oznaczenia w postaci guzików czy metek na kanapie pojawiły się stosunkowo późno. Na przykład, w Volkswagenie Sharanie pierwszej generacji, jednym z pierwszych modeli z Isofixem, nie ma jakichkolwiek oznaczeń, a mocowania są ledwo widoczne. Podobna sytuacja dotyczy Citroena Berlingo.

Dodatkową wskazówką mogą być zdjęcia bagażnika, na których widoczna jest tylna część oparć kanapy. W samochodach z systemem Isofix znajdują się również mocowania Top Tether (nie zawsze są one widoczne). Jeśli widoczne są trzy takie mocowania, istnieje prawdopodobieństwo, że auto ma trzy stanowiska Isofix. Niestety, nie jest to regułą, ponieważ istnieją samochody (jak np. Volvo XC90), które mają trzy zaczepy Top Tether, ale tylko dwa stanowiska Isofix.