Witam, posiadam autko nie za długo ponieważ nie całe 2 miesiące. Zrobiłem nim około 4 tysięcy kilometrów. Po tym dystansie mogę stwierdzić że jest dosyć oszczędne jak na 2 litrowy motor, przy gazie średnie koszta to od 22-28 zł na 100 km. Auto swoje waży, jest wygodne, masę czuć, ale nie jest problemowe przy wyprzedzaniu 130 koni robi swoje, skrzynia jest dosyć elastyczna, ale to subiektywna opinia ze względu na to że to moje pierwsze auto w benzynie. Jednak jeśli ma się baaardzo ciężką nogę lubi łyknąć wcale nie stając się potworem, poprostu jest dynamiczne, ale nic więcej, z pedałem w podłodze przy co 2 skrzyżowaniu wypije sporo ale do zniesienia, nie polecałbym raczej tego samochodu komuś świeżo po kursie, jest miękkie, duże, i wybacza mniej błędów niż zwykły miejski samochodzik z niższego segmentu. Jeśli jednak ktoś by się zdecydował, radzę zadbać o zawieszenie i ogumienie z wyższej półki.

Auto bardzo ekonomiczne, biorąc pod uwagę wiek. Przy bardzo ciężkiej nodze zanotowalem 12,7 wyżej mi się nie udało wejść latem, zimą jest już gorzej bo potrafi wypić do 15 litrów. Na autostradzie przy oszczednej jeździe myślę że da się zejść poniżej 10 ale przy prędkości autostradowej (140-160) obliczylem 10,2 to bardzo zadowalający wynik. Polecam

spalanie mego auta srednio 12,5l przy oszczednej jezdzie. potrafil rowniez spalic i 15 l gazu w zime. wynik 9.5l to wynik do ktorego ja przez 3 lata uzytkowania auta nie zszedlem, zrobil to moj ojciec na trasie z jedna osoba na pokladzie bez dodatkowego obciazenia... :) ogolnie auto do oszczednych nie nalezy, a i benzynke lubi :(