U mnie świetnie. Na LPG w mieście ok 12 l. Ale poza udało się zejść poniżej 8 l. Samochodem nie da się ścigać więc jazda ekonomiczna jest w pewien sposób wymuszona. Tak powyżej 10 km/h niż mówią przepisy i średnia wypada 9 l/100 (autostrada 130 jak kodeks przewiduję). Oleje normalnie. Części - dużo zamienników ale i markowe z promocji znajdą się w dobrej cenie (np. amortyzatory tył Monroe - 200 za kpl.). Łatwość wymiany części. Mechanicy nie narzekali. Samemu też można dużo zrobić zwłaszcza że silnik jest mało skomplikowany. W komorze silnika naprawdę dużo miejsca. Jest gdzie machać wkrętakiem i kluczem. Czasami się zastanawiałem czy do tego samochodu jest mechanik potrzebny. Trochę czasu, narzędzi i minimalne doświadczenie przy rozkręcaniu czegokolwiek wystarczą. A i dodałem dwa razy ceramizer do silników (koniecznie oryginalny). Efekt natychmiastowy.

Ceny przeglądów - wszędzie takie same na stacjach diagno. Naprawy średnio drogie, ale jak cię stać na krowę to i na łańcuch cię stać. Trzeba liczyć jeśli naprawiamy parami L+P strona to w setkach, nie w dziesiątkach zł. Jednak NIE JEST ŹLE. Nic dziwnego się w nim nie psuje- na naszych drogach leci to co w każdym innym. Ekonomika jazdy zależy od nogi gazu mi pali 10-12 w mieście na trasie 8/10 nawet przy jeździe 80/150 km/h. Ale instalacja takiego Vialle jak ja mam wynosi 8000zł w kilku mijescach w PL. A moje auto kupiłem za 8000:) Gdzie sens gdzie logika:)

Stałe zużycie na poziomie około 10l LPG. Ani nie udało się nigdy zejść poniżej 9, ani tez nie wziął więcej niż 11, bez względu na prędkość, ilość osób, klime czy warunki jazdy. Od tankotania do tankowania stabilnie poniżej 10l, dodać litr oleju na 2tys. km ;] Auto bardzo wygodne, za to silnik za słaby do tej masy i lpg.