Postanowiłem napisać opinię o tym aucie bo przejechałem nim ponad 40 tys, km...Nigdy mnie nie zawiódł,mało palił,był komfortowy,tani w utrzymaniu.Siedzisz jak w myśliwcu...super.ceny części eksploatacyjnych ok.Zanim ktoś kupi takie autko...warto pamiętać o tym by nie miało dyżego przebiegu np.200000km bo to już ryzyko-dwumas,PDF itp. Warto mieć też dobrego mechanika,opisze Państwu pewną sytuację: W pewnym momencie samochód zaczął tracić moc,z dnia na dzień.Pojechałem do mechanika którego polecali mi znajomi...podpiął komputer i powiedział że coś jest nie tak w układzie dolotowym,powiedział że przepływomierz do wymiany.prepływomierz-600,robocizna-200...i co...?dalej nie ma mocy.Postanowiłem jechać do autoryzowanego serwisu PEUGEOT.W salonie podpięli pod komputer i NAPRAWILI!.Okazało sie że rurka od podciśnienia była załamana i nie było parametrów odpowiednich.ktoś kto ostani grzebał przy aucie wciskał coś na chama i ją załamał... Ile zapłaciłem?150 złotych Ile czekałem? 15 minut! Wszystkim polecam genialnych fachowców z PEUGEOT LION MOTORS w Katowicach...panowie są specjalistami...naprawdę!

brak odpowiednich schowków; brak elektrycznych szyb z tyłu w standardzie; brak wielu czujników (np poziomu płynu do spryskiwaczy). brak regulacji pod lędźwie; brak możliwości podniesienia siedzenia z tyłu. Ksenony w opcji tylko dla najwyższego modelu to jakaś głupota. Opcjonalny zestaf Hi-Fi JBL to jedna wielka tandeta - za 2 tys zł dostajemy subwoofer, który jest schowany w miejscu na koło zapasowe i przykryty dwoma warstami podłogi + półką. Efekt jest taki, że prawie go nie słychać wewnątrz, za to na zewnątrz auta bardzo dobrze.

Po sześciu latach użytkowania tego samochodu jestem bardzo zadowolony z tego wyboru. Nigdy się nie zawiodłem. Auto sprawuje się bez zarzutu. Po tych latach nie ma żadnych objaw zmęczenia materiału nic w aucie nie skrzypi nie odpada i nie ma żadnych przetarć. Nadal sprawia mi radość z jazdy bo przy tych gabarytach auto po wgraniu innego softu silnika co spowodowało podniesienie mocy i momentu jest żwawsze i daje dużo radości. Nawet automat lepiej sobie radzi hahaha