Przy temp. poniżej 0 st.C silnik musi pokonać ok 5-16km zanim wskazówka temp. cieczy chłodzącej zacznie się podnosić (w zależności od tego jak dużo poniżej 0st.C jest na zewnątrz). Do tego czasu w aucie jest zwyczajnie zimno - im większy mróz tym gorzej, nieznacznie pomaga trzymania auta powyżej 2000rpm. Po dłuższej trasie (np.20km) silnik osiąga temp. roboczą, ale zatrzymanie się na światłach lub znacznie zmniejszenie prędkości powoduje natychmiastowe wychłodzenie silnika. Termostat oryginalny wymieniony, okazał się dobry, na nowym bez zmian. Z termostatu (zabudowany) wychodzą króćce do pompy wody skąd dalej wężem do nagrzewnicy - ten wąż szybko robi się gorący - możliwe że tak szybko oddaje ciepło że silnik jest zimny? kolejny króciec to przelewka do zbiorniczka płynu chłodzącego i duży otwierający duży obieg, ten pozostaje zimny do ok 88-89st.C (czyli do otwarcia termostatu) Nie wiem już gdzie szukać przyczyny. W książeczce "Sam naprawiam Corsa C" jest wpis że silnik z13dt posiada dodatkowe urządzenie podgrzewające płyn chłodniczy w niskich temp. ale ja u siebie takiego czegoś nie widzę - nawet nie wiem gdzie szukać (ponoć po stronie kierowcy), może jest seryjnie montowany a u mnie zwyczajnie jest zepsuty?

W skrzyni Easytronic nie działa przełączanie biegów lub czasem biegi nie włączają się, pojawia się F na wyświetlaczu. Po ponownym rozruchu jest ok, ale w pewnym momencie czasem pojawi się F przy zmianie biegów. Silniczki krokowe wybieraka Easytronic. Na forach zagranicznych piszą o nich, a czasem także o docisku sprzęgła (także chodzi o silniczek krokowy). Czasem wystarcza przeczyścić, czasem trzeba wymienić. Przebieg naprawy 1. ASO: nie jesteśmy pewni, ale to chyba sterownik wybierania biegów; skoro nie byli pewni, to szukałem "na własną rękę" 2. Mechanicy (pierwsze podejście): słysząc easytronic, automat - reakcja kota na zimną wodę... 3. Mechanicy (drugie podejście): słysząc easytronic i że to jest manualna przekładnia, zaczęli normalnie rozmawiać, ale ponieważ niewielu miało doświadczenie z tą skrzynią, oddałem do kogoś zaufanego 4. Zaufany mechanik: dużo kombinował, ale nie chcę tego komentować, bo w końcu powiedział po długim czasie, że on na elektryce się nie zna... i zabrałem od niego do elektronika (spec polecony przez jeden z autoryzowanych serwisów) 5. Elektronik: diagnoza + wymiana silniczków wybieraka + robocizna = ok. 800zł (2008 rok); czas naprawy 2-3 dni Podsumowanie: Masz z tym problem, znajdź elektryka-elektronika zaopatrzonego w sprzęt do diagnostyki aut marki Opel. Niech sprawdzi silniczki wybieraka. Unikaj też elektryków bez sprzętu diagnostycznego, bo nic nie zdziałają w samochodach, gdzie jest komputer, szkoda Waszego czasu :)))))

We wtorek tj.02.05.2023 został zmieniony Olej, używam oleju GM 10w40 do wymiany było z nią wszystko okej a 3 dni później na bagnecie pojawiło się masło które po przejechaniu około 40 km i po dodaniu jej więcej gazu znikło to teraz ma problem z płynem ponieważ go pobiera gdy np.stoi się na światłach i dociagnie do 90 stopni wtedy znika a takto jest. I bardzo proszę nie puszczę komos typu że uszczelka pod głowicą bo na 99% to nie to