Szukaj

Informacje o Opel Astra L

Lata produkcji: 2021 – teraz
Segment: Niższa klasa średnia
Produkowany od roku 1991, model z segmentu C (niższa klasa średnia), jest jednym z najbardziej popularnych aut kompaktowych na świecie i, zaraz po modelu Corsa – największym sukcesem rynkowym niemieckiej marki – do dnia dzisiejszego znalazł ponad 12 milionów nabywców. Astra w gamie Opla stała się następcą modelu Kadett i wyprodukowanie go było jednym z największych i najkosztowniejszych projektów w dziejach niemieckiego producenta – zaangażował on do pracy nad tym modelem ponad 8 tysięcy ekspertów. W przeciągu pięciu już generacji Opla Astry model był oferowany w różnych wersjach nadwoziowych – jako trzy- i pięciodrzwiowy hatchback, sedan, kombi, a także liftback, coupe oraz kabriolet. Piąta generacja modelu (Opel Astra K) sprzedawana jest od roku 2015. Na innych rynkach auto dostępne jest pod markami Vauxhalla, Saturna, Chevroleta, Buicka i Holdena.
czytaj więcej
Powagosław
Opel podąża za niemiecką filozofią w projektowaniu samochodów, która głosi, że jeśli coś nie jest zepsute, to nie ma potrzeby tego naprawiać. Astrę jedynie stylistycznie podrasowano, co, biorąc pod uwagę bardzo udany projekt modelu „J”, przynajmniej dziś wydaje się słusznym krokiem. ~Powagosław
Luzacjusz
Auto owszem zgrabne jak modelki Victoria’s Secret, ale… To nowa generacja czy facelifting? I druga sprawa – słyszę, że Astra puka do segmentu premium. No jasny gwint, z całym szacunkiem, ale jak tak dalej pójdzie to niedługo nawet Dacia ogłosi, że już nie robi tanich, popularnych aut, tylko gadżety dla indywidualistów. ~Luzacjusz

Nowy Opel Astra

Cena od: 111 950 PLN

Oceny Opel Astra L

Liczba ocen: 8
Ogólna ocena
4,4 /5 Średnia dla segmentu 4,1
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(88%)

Zalety

+ Wentylacja i ogrzewanie + Ergonomia + Układ jezdny

Wady

- Stosunek jakość/cena - Wyciszenie - Bezawaryjność (drobiazgi)

Wybrane oceny

3,1
~Paweł Dorawa
Opel Astra L
Sports Tourer 1.5 Diesel 130KM 96kW
Przestrzegam przed zakupem tego auta. Nie z powodu tego że same auto jest złe, tylko z powodu podejścia Opla/Stellantisa jako gwaranta. Odebrałem z salonu w piątek, a w poniedziałek wysadziło mi dach panoramiczny. Opel nie chce uznać naprawy gwarancyjnej, pisząc że wada powstała z winy użytkownika. Pani z działu reklamacji, po kilkukrotnych żądaniu ode mnie uzasadnienia decyzji, czy opinii rzeczoznawcy, napisała dosłownie "zachęcamy do skorzystania z polisy AC" i odsyła do serwisu, który absolutnie nie jest zdania że wada powstała z mojej winy. Kierownik serwisu przesłał mi wiadomości wysłane do Opel Polska (Stellantis) i w żadnym miejscu nie stwierdził że winę ponosi użytkownik, a wręcz wskazuje moje przypuszczenia. Polisa AC nie jest od usuwania wad fabrycznych! Samochód 2,5 godziny stał pod firmą, na dozowanym terenie, w dość mocno nasłonecznionym miejscu. Dach wysadziło do góry, tak jakby spowodowały to jakieś naprężenia wewnętrzne (wada samego szyberdachu, montażu, albo co gorsza karoserii). Brak jakichkolwiek śladów na zewnątrz, czy wewnątrz, które sugerowałyby uszkodzenie mechaniczne, np próbę włamania. Mam zdjęcie wykonane przed otwarciem i zamknięciem drzwi, na którym popękane kawałki hartowane szyby są właściwie na swoim miejscu, tylko dach jest pęknięty i wybrzuszony do góry ok. 15cm od drzwi kierowcy. Po otwarciu i normalnym zamknięciu drzwi cześć popękanych kawałków szkła wpadła do środka auta (więc co by się stało przy jakimś uderzeniu?). Nie polecam również wyboru Stellantis Financial Services do finansowania auta, bo o ile wszystko było załatwione ekspresowo, o tyle po szkodzie zostawia się klienta kompletnie samemu sobie.
4,3
~Marcin
Opel Astra L
Sports Tourer 1.5 Diesel 130KM 96kW
Auto prezentuje się bardzo dobrze (często ludzie się oglądają - mimo, że to Opel). Siedzi się wygodniej niż np. w Corolli Hatchback lub poprzedniku. Fotele AGR robią robotę. Silnik 1.5 Diesel 130 KM również wystarczający. Na autostradzie 140/150 nie jest zbyt głośno i pali niewiele. Średnie spalanie z 15 tyś. km w okolicach 4,9-5 l przy mieszanej jeździe. Niemniej przydała by się jednostka 150 KM. Skrzynia działa dosyć płynnie lecz bez rewelacji. Trzeci bieg lubi szarpać zarówno wchodząc, jaki i schodząc z biegu. Wykończenie wnętrza bardziej budżetowe. Piano black to nie mój klimat. Generalnie jest futurystycznie i schludnie. Plastiki gdzieniegdzie już trzeszczą ale to normalne w tym segmencie. Do analogowych przycisków trzeba się przyzwyczaić. Największym mankamentem są 2 cyfrowe wyświetlacze, które lubą się zwiesić. Ostatnio kompletnie padły na kilkadziesiąt sekund. W środku sporo miejsca. Bagażnik pakowny. Nawet pasażerowie mają nawiewy z tyłu. Na tylnej kanapie siedzi się bardzo wygodnie.
4,3
~A.
Opel Astra L
Hatchback 1.2 Turbo 130KM 96kW
Przesiadłem się na niego z 3,5-letniego mercedesa C200 4matic i o dziwo nie mam większego dyskomfortu z tej przesiadki. Wiadomo, że nie ta klasa ale tym bardziej muszę docenić tego opla. Bardzo fajne auto, dobre zawieszenia, silnik ma całkiem niezły moment obrotowy i daje sobie radę, choć mógłby być trochę mocniejszy. Skrzynia automatyczna działa szybko i bezproblemowo. Mam wyższy model foteli z atestem, więc jest całkiem wygodnie. Warto do nich dopłacić. Cieszy mnie podgrzewana kierownica i przednia szyba, czego nawet w mercu nie miałem. Kilka lat do przodu w elektronice też da się odczuć, dotykowy ekran, połączenie telefonu bez kabla, dobra tylna kamera. Ale przede wszystkim design z zewnątrz i wewnątrz, który jest w moim guście. Zrobiony na sportowo, taki industrialny, proste linie ale bez udziwnień, nie przekombinowane. Środek rewelacja, te płaskie "złamane" tafle ekranów, które nie wyglądają jak w innych autach, że projektant nie wiedział, jak to sensownie umieścić. Deska i konsola środkowa bez zbędnych wystających pokręteł i dźwigienek, wszystko jednorodne i płaskie, może nieco surowe ale eleganckie i nowoczesne. Wychwalam, ale autentycznie jestem zadowolony i wręcz zaskoczony, że to "tylko" Astra. Oczywiście ma też moim zdaniem wady, które na razie wykryłem, to jest schowany w menu start/stop oraz asystent pasa, który działa tak, że mnie straszy. W mercu sygnalizował pracę wibracją kierownicy, a tutaj tylko odpycha od linii bez żadnego ostrzeżenia. Mam wrażenie, że wpadam w poślizg. Wyłączam to w trasie, bo działa to bardzo nieprzyjemnie. Co do kwestii wizualnych ambiente jest zbyt schowane i słabe oraz przy takich ekranach można by wgrać kilka różnych zestawów zegarów do wyboru. To przecież tylko oprogramowanie, To wszystko z jedynie miesiąca użytkowania, więc z pewnością za jakiś czas wnioski będą pełniejsze.
Opel Astra L