Świetny samochód. Pierwszym wrażeniem po przesiadce z Renault Laguna II było poczucie ciasności w kabinie, ale minęło ono po pierwszych kilometrach ustępując uczuciu przytulności wnętrza. Doskonałe właściwości jezdne. Astra prowadzi się jak po sznurku. Mam wrażenie, że przewyższa w tym aspekcie mojego dotychczasowego lidera - Alfę Romeo GT. Miałem obawy, że moc 110KM będzie mocno ograniczać przyjemność z jazdy, ale... Albo się zestarzałem, albo konie w tych czasach jakieś bardziej żwawe :) Samochód jest wystarczająco dynamiczny nawet na długie trasy, a poczucie prędkości przy przelotowych 160 km/h jest praktycznie żadne. Bardzo dobrze zestrojone zawieszenie - komfortowe, ale z wyczuwalną twardością, tak by zachowanie pojazdu dało się wyczuć tyłkiem. Dla mnie super. I na koniec fotele - NAJLEPSZE jak dotąd w mojej przygodzie z motoryzacją.

Kupiliśmy ten samochód w styczniu, nieco ponad pół roku temu. Żonie od razu się spodobał, miała nim jeździć. Jak się okazało, ku mojej uciesze, przesiadła się na inny, a ja jestem szczęśliwym kierowcą Opla Astry K 1.6 CDTI 110 KM. Autkiem jeździ mi sie bardzo dobrze, fajnie przyspiesza, mało pali. Wnętrze bardzo fjanie zrobiony, nie ma tyle plastiku, co w innych. Skrzynia 6-ka bardzo oszczędna. Z uwagi na niskie spalanie pojechaliśmy Asterką na wczasy, rodzina 2+2 (dzieci w wieku 6 i 8 lat) i musze przyznać, że było całkiem nieźle, weszły 3 walizki, jedna duż i dwie średnie. Jedyne, co mnie czasami irytuje, to Android Auto, który działa w zależności chyba od nastroju, albo pogody. Ale jak juz zaskoczy to jest super. Przestrzegam przed nerwowymi ruchami, gdy zgrzyta podczas odpalania. Wada fabryczna - brak uszczelki pod napinaczem - załapałem się na akcję naprawczą i jest super.

Samochód ogólnie ładny, super się prowadzi, ma dynamiczny silnik i na tym koniec. Silnik pod względem awaryjności to porażka. 80 000 km - wymiana czujnika DPF i za chwilę cały DPF, 87 000km - awaria pompy oleju. Ciągle tylko tryb awaryjny, ograniczenie mocy silnika, check engin, itd... Znajomy przy przebiegu 120 000 musiał wymieniać kompletny rozrząd (a tu jest łańcuch). Dla kogo to jest samochód? dla tych co mają dużo pieniędzy i cierpliwości.