patrząc na to, że silnik to tylko 1,4 a zarazem ma 90 kucyków to jest bardzo ekonomiczny. kojarzę ze raz spalił mi 6,5 na 100 ale to jak jechałe w 4 osoby i się naprawdę spieszyłem i jechałem bardzo dynamicznie (nie napiszę bo może jakiś policjant czyta :)) tak od tankowania do tankowania sprawdzam spalanie i jak w mordę wychodzi pomiędzy 6,0-6,2. w trasie przy spokojnej w miarę przepisowej jeździe i nie kręceniu go pod 5000 obrotów da się zejść do 5,8. to niezły wynik jak na benzyniaka. leję do niego 95 Pb, a raz na jakiś czas wlewam płyn do przeczyszczenia wtryskiwaczy. oczywiście pilnować trzeba wymiany filtra paliwa i zalewać na w miarę renomowanych stacjach. wtedy spalanie jest niezmienne. co do przegląów i napraw: mam prostą zasadę. omijam autoryzowane serwisy. znalazłem porządnego mechanika który mówi pokazuje co i gdzie się psuje i któremu nie szkoda zapłacić kasy za robociznę. zawsze się go pytam czy to czy owamto nie jest do roboty, zawsze warto samemu trochę doczytać by wiedzieć że coś należy robić czy nie. jak wjeżdża na podnośnik to ile mu rzucić okiem na układ jezdny? itp. części nie są strasznie drogie, warto nieraz zakupić zamiennik ale nieraz warto oryginalną część - wszystko zależy co checie mieć w silniku oryginalne, a co od chinczyka :):)

Niestety jest średnio. W trasie silnik głośny, przy 110-130km/h radio trzeba dawać głośniej, co ma też wpływ na spalanie. W trasie ok. 7 niezależnie od "nogi". W mieście to ok 9-10 l. Dużo pali przy częstym pokonywaniu krótkich odcinków z postojem. To już 10 l/100km to chyba mało. Ogólnie do kombi lepszy o niebo 1.6 8V, który ma mój ojciec w swojej Astrze i spisuje się znakomicie, mimo mniejszej mocy na papierze. Elastyczniejszy, cichszy przy wyższych prędkościach i co najważniejsze oszczędniejszy. Aha - 1.4 16 V szarpie, nie wiem co jest, ale przy stałej prędkości lubi poszarpać.

Spodziewałem się dużego wpływu klimatyzacji na zużycie paliwa. Astra zaskoczyła mnie pozytywnie już przy pierwszym tankowaniu: 600km, z czego 200km w trasie a 400km w Poznaniu (częste korki) z klimą cały czas - wynik 6,8l/100km :) Nie jestem ścigantem od świateł do świateł, w mieście nie przekraczam 3000obr/min, bo i po co. Stosuję raczej płynny sposób jazdy, hamowanie silnikiem itp. Cena: Katalogowo 55700 z klimą, elektrycznymi szybami i lusterkami, relingami na dachu, regulacją fotela i kierownicy, regulowanymi lusterkami itp itd. Utargowałem cenę do 46700, więc chyba nieźle ;)