Całokształt nawet spoko dość dobrze się prowadzi ładnie wygląda jak na wiek auta i ten silnik z jednej strony pozytywny idzie jak dzik wgniata w fotel a z drugiej strony to on jest największym problemem czyli wieczne wycieki zmiana uszczelek czy silikon to poprawia sprawę na chwile . Kolejny minus silnika to drogi słupek silnika bo ceny za goły silnik używany to od 3200-6500 chore to i zniechęca bo te silniki padają wbrew pozorom często, a największy problem to spalanie paliwa od 6 z drobnym hakiem przy mega anemicznej jeździe do 18-22 l/100km przy bardzo agresywnej jeździe między wioskami . Żałuje ze kupiłem opla niby jest spoko ale zawsze coś . Frajda z jazdy jest niesamowita silnik ciągnie jak wściekły 234 konie i 376 Nn robi robotę ale hamulce to coś co jest i służy tylko do spowalniania w tej klasie auta to stanowczo za mało. Ciężko kupić coś zadbanego te auta to nigdy nie miały lekko. Po tym co przeszłem z tym autem nie kupiłbym takiej astry jakoś całokształt mnie nie robi to auto potrafi się kochać i nienawidzić zarazem frajda jest

Ładne, ciekawe auto, piękna boczna sylwetka Coupe, Bertone naprawde świetnie wkomponowało w zwykłą Astrę sylwetkę Coupe, byle jej nie oszpecać jakimiś pseudo tuningowymi badziewnymi dodatkami kiczowatymi- bo wtedy mamy obciachową wiochę, proponuje pozostawić i utrzymać jak najbardziej w oryginale i jak najlepszym stanie technicznym, szkoda tylko że nie zmieniono nieco bardziej przodu i tyłu bo wygląda za bardzo jak zwykła Astra ale itak jest piękne, wyróżnia się na drodze, (zwłaszcza w kolorze Orange-złotym), tanie w utrzymaniu bo części od zwykłej Astry, raczej proste konstrukcyjnie, polecam jako alternatywę dla Golfa, Leona czy innych oklepanych, droższych i którymi bardziej interesują się złodzieje ;) - oczywiście to nie auto rodzinne, raczej dla singla

Myślę, że jest to dobra propozycja dla \"bezdzietnego\" kierowcy. Silnik 1.8 dobrze sobie radzi w miejskiej dżungli, gdzie trzeba się wciskać i wymijać \"niedzielnych\" kierowców:). Jak ktoś chce mocniejszy to jest 2.2, albo 2.0 turbo. Diesel w takim aucie to moim zdaniem nieporozumienie, ale jest dostępny. Ja używam auta na dojazdy do pracy, około 50km dziennie, dlatego założyłem instalacje LPG. Zaletą może też być to, że mało takich aut jeździ po naszych polskich drogach. Jeśli chodzi o to czy bym go kupił raz jeszcze, to moja odpowiedź brzmi: nie, chyba, że jako drugie auto.