Volkswagen Polo III Hatchback 1.0 50KM 2000 VW Polo 1.0, Salon Polska

Jest to moje trzecie polo! wszystkie miały 1.0, najpierw gaźnik, wtedy mono wtrysk a teraz pełen - spala najmniej! Polo posiadam rok. Przejechane 14 tyś. km. W tym trasa na niemcy (1140km) wtedy auto najbardziej mnie zaskoczyło, nie przekraczając 100km/h jadąc od 80 do 100 przez autostrady niemieckie (straszna męczarnia-zamiast jechać 12h to jechałem ok 15h :( ) ale efekt: 4,95 l/100 km, 800km na pełnym zbiorniku, po tankowaniu do pełna :) Na co dzień autem dojeżdżam do pracy po mieście (ok 3km), wtedy spalanie w zależności od pory roku i od wagi obuwia :) ZIMA lekka noga: od 7,8l/100km, LATO lekka noga: od 6,3l/100km - przeważnie ok 7-8 litrów na mieście muszę liczyć. Największe spalanie to ZIMĄ po mieście nagrzewając auto przed wyjazdem to 9,2 l/100km. Max w trasie, które uzyskałem od 110 do 120 km/h to 7,5 - auto wtedy się MĘCZY! Na trasie jadąc spokojnie bez problemu zejdzie poniżej 5,5l/100. Dużo zależy od jakości paliwa - auto znacząco odczuwa różnice jakości co przekłada się na zużycie paliwa. PS: Koła 13/80/155 2.1bar

Przy jeździe tylko i wyłącznie w mieście potrafi spalić do 8,0 l/100 km. W jeździe mieszanej raczej niemożliwe jest przekroczenie 6,5 l/100 km. Przeważnie spala między 5,5 a 6,5 l/100 km. Najniższe spalania jakie zanotowałem to 5,2 l/100 km. Przy jeździe głównie autostradą ten silnik mile zaskakuje, bo spalanie nie przekracza 6,5 l/100 km (prędkości od 120 do max ile wyciąga ten silnik czyli 160 km/h). Generalnie przy takich małych benzynowych silnikach, żeby uzyskać niskie spalanie, trzeba umiejętnie używać skrzyni biegów - nie redukować zbyt szybko i zbyt późno (przy zbyt niskich i zbyt wysokich obrotach). Ten samochód najlepiej przyspiesza między 2500 a 3500 obrotów/min i trzeba to wykorzystywać, wtedy jazda tym samochodem naprawdę nie denerwuje, a nawet sprawia radość.

Mam ten samochód od 10 lat i zawsze palił mi w granicach 7-8 trasa, ponad 10 miasto, na początku jeździłem po warsztatach sprawdzali, coś regulowali - zapłon, świece i filtry pozmieniali, skasowali jak za zborze i dalej spalanie bez zmian, inni znów mówili że mały silnik i dużo pali z powodu małej mocy, ten typ tak ma ... ale tutaj czytałem że nawet poniżej 5L może spalić, okazało się że od początku był wadliwy czujnik temperatury silnika - w kabinie pokazywał prawidłowo ale do komputera podawał niską temp. przez co silnik pracował na ssaniu o palił więcej o ok 3L ! Więc dlatego wszystkim, którym dużo polówki palą radzę wymienić czujnik temp. ewentualnie termostat o ile wadliwy, no i kupić czujnik razem z uszczelką tak za min 30 zł firmy nie podaję bo nie chodzi o reklamę tylko z własnego doświadczenia te najtańsze od razu źle działały a jednym nawet nie dało się zapalić (miał zwarcie). Oczywiście o inne elementy również należy dbać to auto się odwdzięczy niskim spalaniem.