Renault Scenic II 1.6 i 16V 115KM 2003 Renault Scenic SLICZNY 1.6 16V Benzyna LPG Ga...

Mam Scenica po lifcie z silnikiem 82kw samochód z przebiegiem 150tys. km i instalacją założoną w Niemczech, Vialle LPi V generacja, silnik prosty bezawaryjny, do poruszania się w mieście mocy mu wystarcza, a dzięki 6 biegowej skrzyni nie robi się głośno przy wyższych prędkościach. średnio w mieście jeżdżąc na dystansach do 5km, spala trochę poniżej 11l LPG (silnik na tej instalacji bardzo szybko się przełącza), dla fanów ekojazdy: autem da się jechać oszczędniej bo trochę powyżej 2000obr/min na V biegu daje ok.65km/h , ogumienie standardowe - na lato 205/55 R16 na zimę 195/65 R15, generalnie fajny przestronny i przyzwoicie wyposażony samochód, który nie zrujnuje kieszeni, polecam

nie jest to rewelacja, ale cóż skoro sie kupiło to trzeba jeździć. Auto przestronne, szerokie, wygodne jak na przednich siedzeniach tak i z tyłu. Większośc trasy jakie pokonuje to miasto i tu auto sie nie sprawdza bo spala nawet 12,5 litra co jest zatrważające. Autostrada przy spokojnej jeździe i trzech czterech osobach z bagażem 6,8 litra co jest do przyjęcia patrząca na sylwetkę auta. Auto posiada wiele schowków choć bagażnik przy 4 osobach jadących na wypoczynek jest za mały. Mówi się, że kolorem się nie jeździ ale nie polecam koloru czarnego choć wygląda wspaniale szczególnie w czarnej perle

Przyznam, że mam mieszane uczucia co do spalania mojego autka. Jeśli chodzi o wynik na trasie pozamiejskiej 90-100 km/h to średnie spalanie wychodzi ok 6,5 l, co jest bardzo przyzwoitym wynikiem. Niestety 5-cio biegowa skrzynia nie jest stworzona do rajdów po autostradach z dwóch powodów. Powyżej 120 km/h zaczyna się robić nieprzyjemnie głośno, a powyżej 140 jest wycie silnika jest bardzo uciążliwe, spalanie oczywiście też szybko rośnie do ok 9-10 l. Jeśli chodzi o jazdę miejską to bardzo ciężko mi zejść poniżej 10 l (Szczecin), żona ma przeważnie 12 ;) Ostatnio na trasie Szczecin - Balaton - Szczecin 2700 km wyszło średnia 7 l/100, natomiast średnia z 10 tyś (60% trasa, 40% miasto) wyszła 8,5 litra. Jeśli chodzi o wygodę jazdy to bajka (oczywiście do 120 km/h) tempomat, podłokietnik i można jechać i jechać.