Peugeot 407 Sedan 2.0 HDi FAP 140KM 2009 Peugeot 407 407 2.0 Diesel 140KM Bezwypadkowy ...

Witam Ponownie. Troszkę czasu minęło od poprzedniej wizyty i nie ma co stękać...Jest OK. jadąc trasę Warszawa-Góry czyli trasa mieszana 1100 km. średnie spalanie 5.6 jest nadal dobrym wynikiem przy prędkości 110-150 km/h n i góry(troszkę więcej pali) miasto się nie zmienia 7,8-8,5 L. też dobry wynik... Auto waży 1600 kg. i wygląd mimo upływu czasu Super...Jak ktoś ma czas to może zejść w trasie do ok. 4,5 l/100 km jedziemy 90-110 km/h bez ognia i robimy 1200 km na zbiorniku więc myślę że to super wynik. Nie fantazjuję bo przejechałem Peugeotem ok 50.000 km więc opinia wiarygodna... Przy prędkości 150-160 spalanie wzrośnie do ok.6,5l/100km...Naprawdę super...Pozdrawiam ALL...

Maksymalne średnie spalanie czyli 7.3 uzyskałem zimą kiedy autko zanim ruszy trzeba odśnieżyć oczywiście przy zapalonym silniku, jazda po sniegu w korkach itp...minimalne 6.7 to spalanie przy włączonej klimie w lecie! również w cyklu mieszanym z przewagą miasta! Minimalne spalanie mogłoby być jeszcze niższe niż moje ale ciężko mi sie opanować bo to auto na trasie jest naprawdę bardzo dynamiczne i sprawia sporo przyjemności!najniższe spalanie osiągnałem w trasie w bieszczady konkretnie pod sama tarnice wiec trzeba też liczyć na serpentyny strome podjazdy i zjazdy! to auto to mistrzostwo Świata! bardzo polecam

autko naprawdę super - wygodne idealne na długie trasy (autostrada to jego żywioł)przy 120 km/h na tempomacie pali jakieś 5,5 l/100 - przy 90 km/h poniżej 5 litrów - w mieście latem 8 litrów a nawet zdeka mniej - zimą jakieś 0,5- 1 litra więcej. I wcale nie jest takie awaryjne - no przynajmniej mi jak zaranie nic się nie zrypało- blok silnika cały (pozdrowienia dla szwagra z possatem ;-) ) a co do tego nieszczęsnego FAP-u o którym kolega pisał to wystarczy go wymontować i wypłukać wodą - info na forum peugeot-klub.pl - na owej stronce można znaleźć wszystko ( spolszczenie navi za free - i wiele innych) pozdrawiam i polecam -z każdym dniem lobie go coraz bardziej.