Mitsubishi Lancer IX Sedan 1.6 MIVEC 117KM 2010 Mitsubishi Lancer 1.6 MIVEC, Salon Polska, Klima

Jeżdżąc drogą wojewódzką 100-120km/h wychodzi mi zazwyczaj spalanie 5,7 (typowe drogi na obszarze niezabudowanym, ale przebiegające przez każdą okoliczną większą miejscowość, czyli co jakiś czas światła, ronda), myślę że przy 80km/h można dobić 5,2-5,3. Na autostradzie przy 140km/h będzie coś około 6,3-6,4 a przy 160 7 litrów. Po mieście z dynamiczną jazdą, ale bez przesady (tzn. dynamiczne ruszanie, rozpędzanie do 70-80km/h) najczęściej wychodzi spalanie 8,1 z oszczędną jazdą myślę że 7,3-7,4 jak najbardziej osiągalne, a z bardzo dynamiczną (wbijanie na niższych biegach 4 tyś obrotów) jakieś pewnie do 9,4, ale tego nigdy nie testowałem. Dodam, że jeżdżę bez klimatyzacji (zimny łokieć) i w wyliczeniach nie uwzględniałem ogrzewania.

Mam Lancera 1.6 od dwóch miesięcy. Za każdym razem tankuje wyłącznie do pełna i za każdym razem liczyłem spalanie na podstawie pokonanego przebiegu. Wyniki są bardzo zaskakujące! Samochód spala średnio 6,3l /100km! Samochodem pokonuje około 45km dziennie drogami gminnymi i wojewódzkimi o małym zatłoczeniu ale o dużych róznicach nachylenia. Na wzniesieniach wciskam gaz, na spadkach hamuje silnikiem, ale często dynamicznie przyśpieszam na prostych czy przy wyprzedzaniu. W ten wynik wliczyła się również autostrada na dystansie 200km z prędkościami rzędu 160km/h. Wtedy komputer pokazuje 6,8-7l. Dynamika auta w zupełności mi odpowiada, szczególnie że wcześniej jeździłem dużo słabszym autem. Stosunek mocy do dynamiki vs spalanie jest genialne! Jak na razie jestem w pełni zadowolony z tego co daje mi ten samochód.

Po 22 tys. km, w maju 2012 roku zamontowalem instalacje LPG. Mamy poczatek listopada 2013 roku. Za miesiac moje auto bedzie mialo 2 lata a juz ma 79 500 km przebiegu. Pokonuje duze odcinki w trasie. W miescie tyle co do pracy i na pizze ;-) Na baznynie przed montazem onstalacji najnizsze spalanie jakie zanotowalem na krajowej 7ce to r.u na odcinku Radom Gdans gdzie na kbwodnicy trojmiasta wzroslo dk 4.8 - przy czym zaznaczam ze jechalem po polnocy kilka wyprzedzen i cala trase srednio 80km/h gdzie srednia wyszla duzo mniejsza. Pisze po dlugiej nieobecnosci gdyz na gazie przestalem sie interesowac spalaniem :-) Cos mnie dzisiaj naszlo i pomyslalem ze sie podziele spalaniem na LPG... Na dystansie Radom Gdynia pali mi srednio 7.5 l przy120km/h 7 przy 100km/h i w miescie przy spokojnej jezdzie. Jadac 80 km/h mozna uzyskac 6 litrow i ponizej tego spalania jeszcze nie udalo mi sie zejsc na dystansie wiekszym niz 100km. 6.5 litra mozna utrzymywac spokojnie jadac 80-90 km/h tylko ze juz nie kireci mnie niskie spalanie bo tankuje LPG. Auto na lpg potrafi spalic i powyzej 10 litrow ale to trzeba smigac 160 czy 170. Spalanie powyzej 120km/h rosnie wykladniczo! Nie liniowo :-) na lpg jedzie max na rowni pochylej 195 podszas gdy na benzynie 210 jakos. Wiec wystepuje utrata mocy nawet przy najnowoczesniejszej sekwencji. Nawet jak reduktor wyrabia j wtryskj to paliwo jest chyba mniej kaloryczne :-) W miescie natomiast pali tak jak napisalem najmniej 7 a w srodku dnia bez wiekszych korkow 8. W korkach najwiecej ile mi spalil to 8.5. Niech nawet bedzie 9 litrow gdybym jechal w korkach jak wszyscy koncza prace to juz wiecej LPG w miescie nie wezmie. Po zamontowaniu instalacji bardzo usrednilo mi sie spalanie z tras i miasta..... Wynosi 7-7.5 l/100km jestem zadowolony. Jeszcze co mi sje nasuwa po montazu instalacji to tk ze nie czuc roznicy w rozpedzaniu do 120km/h i ze zmienne fazy rozrzadu juz nie maja az tak duzego wplywu na spalanie i dynamike jak przy pracy na benzynie. W tablicze obok wpisalem tak jak opis autocentrum nakazuje :-)