Hyundai Santa Fe I 2.4 i 16V 146KM 2005 Hyundai Santa Fe Hyundai Santa Fe

Witam serdecznie posiadam Hyundai sandafe 2,4l benzyna+ gaz. Auto ogólnie fajne i wygodne bagażnik niezbyt wielki jak na gabaryty auta. Wnętrze słabe mało zachwyca urokiem ale nic nieczeszczy. Spalanie spore mniej niż 12.5 nie mogę osiągnąć a nie jestem kierowcą co ostro jeździ. Tak że jeśli ktoś planuje zakup tego auta pod kątem ekonomi to się przeliczy. Mimo spalania auto jest super jeździ się super parkowanie bajka lusterka są spore a i super wszystko widać. Awaria jako takich brak tylko śmigać. Wygląd auta jest kontrowersyjny jednym się podoba ta żaba innym nie. Mi się podoba a jazda sprawia frajdę. Wysoko się siedzi wygodnie wsiada i wysiada dziury niestraszne. Podsumowując auto godne zakupu

Auto duze i wygodne, srodek raczej niezachwyca, fotele tearde malo wygodne. Zawieszenie super moc jest ok przyspieszenie kiepskie ale to suv. Po qalbrzyskich dziurawych drogach spisuje sie super. Spalanie spore po walbrzychu 13l gazu ale auto male nie jest. Bagarznik jest w miare pojemny chociaz w oplu vectra c kombi co mialem wczesniej byl wiekszy. Naped na przud tylko w moim przypadku to troche malo szkoda ze miemam 4x4 ale cuz juz taki kupilem to i jerzdze. Na zakretach troche zamieki wiec bez szaleństw po za tym super sie prowadzi. Auto jak za te pieniadze jest fajne i ciekawie sie prezetuje. Na wypady za miasto nad wode ryby grzyby czy grila super. Jedynie oc drogie jak za sportowa fure a osiagi marne. Wielka niesprawiedliwosc ubespieczalni

Spalanie jest bardzo różne, z LPG pali mi od 9 do 14 litrów i szczerze mówiąc trudno wyczuć kiedy ile spali. Czasami w mieście zadowala się 10 l/100km, a w trasie potrafi wciągnąć 11,5. Wydaje mi się, że powyżej 100 km/h "włącza" się wir w baku ze względu na opory powietrza, dlatego na autostradzie pali nawet więcej niż w mieście. Na paliwie jeżdze od czasu do czasu i trudno wówczas ocenić ile pali. Myślę, że około 10 litrów na 100 km, ale nie mierzyłem tego tak precyzyjnie jak LPG. Mam dużą butlę z gazem (wchodzi około 42 litrów), więc 370-420 km zawsze jestem w stanie zrobić na jednym tankowaniu. Klimatyzacja też wyraxnie zwiększa zużycie i zabiera trochę koni spod maski.