FSO Polonez Caro 1.5 75KM 1993 Polonez Caro Polonez Caro 1993r pierwszy wlasc...

Polonez II Caro 1991 pali średnio 10,5 l/100 km LPG tereny podmiejskie (lato i zima!). Silnik docieplony, ustawiony i sprawdzony, przebieg ok. 175 tyś. km, gaz mam skręcony na minimum, jeżdżę bardzo ekonomicznie zgodnie z wszystkimi zasadami ecodrivingu (szukaj w google) + własne zasady. Płyny byle jakie i zużyty olej, LPG jak najtańsze niefirmowe stacje. Auto uratowałem od złomu. Części bardzo tanie ale i tak wóz wg. mnie mało ekonomiczny w stosunku do tego tego co oferuje. Pójdzie na sprzedaż kiedyś lub na złom

Nie ukrywajmy,Polonez bez gazu to tylko dla szejka.Do codziennej eksploatacji,dla osoby,która nie ma stałego źródła dochodów to tragedia.Spalanie w cyklu miejskim to ok. 8.5 litra,przy zachowawczej jeździe,nie mniej przy ostrym bucie 9-10,a nawet i więcej,przy bardzo delikatnej jeździe nawet 7 potrafi spalić,ale nie ma wtedy przyjemności z jazdy.Trasa,zależy jaka,góry + 5 osób na pokładzie + dość ostra jazda ok. 8-9 litrów,trasa typu autostrada + stała prędkość ok. 6.5-7.5,mi wyszło 7 z małym haczkiem ale mniej jak 110-120 nie było,źle wyregulowany,po mieście potrafi łyknąć nawet 20 litrów.Koszty napraw,raczej małe,szczególnie jak się ma znajomego mechanika,a przy tej częstotliwości usterek to koszty praktycznie żadne.

samochód serwisuje mój młodszy brat<15 lat> w trasie warszawa kielce do radomia dwa pasy wychodzi 10l w zimę na śniegu pojechaliśmy poszaleć z młodym non stop jazda bokiem na letnich gumach wyszedł 20l ale na ogół przy mojej ciężkiej nodze więcej niz 12l nie wyszedł, nowy parownik brc;) jak już wcześniej napisałem przy naprawach tego samochodu poradzi sobie zdolny młody chłopak części utrzymanie tanie i bardzo wiele miejsca w środku. mógłby mieć leprze przyspieszenie i być sztywniejszy ale i tak w zimę i na mokrej nawierzchni to do zabaw wystarczy. Cudny samochód