Ford Escort VII Hatchback 1.8 TD 90KM 1999 Ford Escort Ford Escort

Spalanie więcej niż przyzwoite. Można dyskutować o pół litra w te lub wewte lecz generalnie na tą wielkość samochodu to rewelacja. No i tutaj plusy się kończą :) Na plus dodam jeszcze ogólną pozytywną ocenę prowadzenia się samochodu, wygody, wyposażenia - wszystko jest ok. Samochód jednak nad wyraz krótkotrwały. Mój 1995 właśnie oddałem na części - nieopłacalna naprawa blacharska, podwozie. Samochód dość usterkowy. Jak wiadomo, aut nie robi się na 15 lat eksploatacji, jednak inne marki, które miałem wypadały i wiele lepiej. Jeżeli chodzi o przyspieszenie - to nie jest tak źle (1.8 TD). Dużo zależy od prawidłowej eksploatacji. Z czystymi filtrami, po dobrej regulacji dostaje skrzydeł - różnica w osiągach jest bardzo widoczna.

Witam. W mieście pali zwykle 6,5-7,0. W największych korkach odnotowałem maks.7,5l.Mogłoby być lepiej.Ale jestem zadowolony. W trasie wychodzi najlepiej. Zazwyczaj odnotowuję spalanie w trasie 4,6-5l z zachowaniem podstawowych zasad oszczędnej jazdy. Ostatnio zrobiłem test. Jazda do Warszawy i z powrotem z Rybnika. 4 osoby w aucie łącznie ze mną (2 kobiety+ 2 facetów).Obliczyłem że wszyscy ważyliśmy łącznie 250kg + bagażnik załadowany na ok.40kg bagażu.Starałem się zachowywać stałą prędkość 90-110km,jazda bez korków, trasa nie zatłoczona spokojna. Szyby pozamykane, radio cicho włączone.Bez klimy.Spalanie po przejechaniu łącznie niecałych 700km: 4,66l/100km.Porządny wynik, ale męcząco było śmigać chwilami autostradą czy drogą eksp. jadąc tylko 90-110km/h ale cóż. Chcesz zaoszczędzić musisz coś poświęcić.Ciekawi mnie ile spali jeśli będę w trasie sam bez żadnego obciążenia w aucie...Pozdrawiam

Autko nie pali dużo jak na swój wiek i moc. Wiadomo że teraz nowe auta palą mniej ale co tu dużo mówić to tylko 97 rok. Jeśli chodzi o silnik to nie jest źle. Nie ma większych problemów. Aczkolwiek dosyć szybko zużywają się świece i na zimę auto nieraz ciężko pali. Gorzej jest jak coś wysiądzie dosyć drogo to potem wychodzi. Ja musiałem wymieniać pompę wtryskową bo klękła. Całe szczęście nie rozwaliło pół silnika. Szczerze gdybym jeszcze raz kupywał to auto to jak najbardziej tak. Ale w bezynie 1.6 16V.