Fiat Qubo Fiorino Qubo 1.4 73KM 2011 Fiat Qubo 1.4, GAZ

Witam Autko posiadam od początku.Wszystko wymieniane jak trzeba.Powiem tak: jest swietnym samochodem do przewożenia wszystkiego, bardzo pojemny po wyciągnięciu siedzień, przewoziłem meble klimatyzatory,belki, a nawet lodówki 2,2metra długości oczywiście z zamkniętą klapą.Auto spisuje się dobrze od 2009 roku ma przejechane 130tyś. To co wysiadło to przeguby w przednim zawieszeniu ale jest to feler wszystkich qubo, poza tym czujnik zapięcia pasów bezpieczeństwa.Reszta jest ok.Gaz mam od 30tyś i nic się nie dzieje. Natomiast jeżeli chodzi o dynamikę jazdy to masakra i tragedia w jednym. Spalanie czy w miarę oszczędna jazda ale zpedkością 120km/h czy (dynamiczna ) jeżeli można tak powiedzieć to też tragedia srednio 10 litrów gazu. Przed kupnem radze się zastanowić ,ja osobiście polecił bym qubo ale disel.

Przez 22 tysiące: zaraz po kupnie na aktualizacje oprogramowania, potem wymiana uszczelki drzwi. I raz przegląd, lepiej aso omijać, bo ceny robocizny biorą z kosmosu. Poza tym ceny części są tanie, samochód bezawaryjny, solidny, chociaż dominują w nim plastiki i one troszkę trzeszczą na wybojach. Plusem jest prostota rodem z lat 90 ,brak turbin, dwumas, rozbudowanej elektroniki, łatwy dostęp do osprzętu itd.

Hmmm... Niby ASO Fiata do najdroższych nie należy ale jak to w ASO. Za przegląd okresowy (wymiana oleju, czyszczenie klimy i tym podobne) ASO zażyczyło sobie 545 zł - do przeżycia. Większe spustoszenie powodują wizyty na stacjach paliw.