Fiat Cinquecento 1.1 Sporting 54KM 1995 FIAT CINQUECENTO 1.1 Sporting 54 KM

samochod mam od okolo miesiaca bardzo dynamiczny jak na cinquecento jezdzilem 700ccm miałem 900cmm i teraz mam 1100ccm ;D przerazalo mnie zanim go kupilem spalanie ludzie pisali ze nawet ponad 8l ale nei wiem skad u nich to sie bralo jezdze dosyc dynamicznie co troche musze nakopac nim do **** jakiemus burakowi z TDI i spalanie mi wychodzi 6-6,5l takze wporzadku. zawieszenie sztywne kola szersze niz w normlanym cintku wiec w zakretach daje rade. Polecam kazdemu takiego gokarta :D minus to oczywiscei blacha ale auto ma 18lat wiec nie dziwota nastepna bryka to seicento sporting :D

Witam, posiadam CC 1100 od roku i nie polecam tego autka ponieważ bardzo dużym minusem jest spalanie (8,54l/100km) przy normalnej jeździe, a nie wspomnę jakie jest przy dynamicznej jeździe :P co prawda nie obliczałem tego ale pije jak smok,bardzo szybciutko idzie opróżnić bak. Ciężko zejść poniżej 8 litrów. Dochodzi do tego szereg drobnych usterek z którymi cały czas się borykam :( i kilka poważnych usterek takich jak zerwanie poduszki silnika, albo zerwanie linki od skrzyni biegów. Nie kupił bym drugi raz tego autka, nie opłaca się, wiem co mówię. lepiej dołożyć parę tysięcy i wziąć jakiegoś np. golfa niż to gówno. Niby CC jest tańszy ale jak się ma pecha to i tak będzie trzeba w niego włożyć i to nie mało, a cena wyjdzie tak jak za lepsze autko. Mozę mi się trafił felerny egzemplarz, bo nawet lepsze auta się psuja :P Jestem pewien ze jak bym nie miał z nim problemów, to i tak dalej by mnie irytowało te spalanie. Mam uraz do CC i nie polecam !

Autko jak na swoje gabaryty pali dużo. W mieście na krótkich odcinkach 3 km pali mi 8 litrów /100 km. Na trasie Poznań- Kołobrzeg spalił mi 5 litrów przy prędkosćiach 90-120 w 2 osoby i pełnym bagażu. Raz jechałem 145 km, jak na taki ciężar to nawet niezle, ale bardzo słabo trzyma sie drogi, przy większych prędkościach trzeba trzymać mocno kierownice;-) Najwięcej jechałem jim 165 km, ale zbieriał sie niemiłosiernie długo. Ogolnie autko jak na na to autko to moze być, ale nigdy w życiu bym go nie kupił. Idealne dla osoby od razu po zrobieniu prawka na około 6 miesiące. Pózniej zaczyna denerwować i irytować. Spalanie duże, a to dlatego że silnik jest chyba za duży jak dla takiej małej maski;-) Ogolnie polecam i niepolecam. Ceny napraw tanie, większość można zrobić samemu. Ale dbam o niego jak o własne dziecko, wkoncu to mój pierwszy samochód......