Citroen Saxo 1.1 i 60KM 2003 Citroen Saxo 1.1benzyna klimatyzacja 123tys km...

Spalanie podczas pojazdu do szkoły ok 15km w warszawskich korkach to ok 6,8l/100km. najwyższe spalanie które zanotowałem to 7,1 ale to było pierwszy test po kupnie więc byłem nie przyzwyczajony. Minimalne moje spalanie to 5,9 w lato podczas dojazdów do pracy ok 7km + ok 150 trasy(dostawy do sklepów, więc częste gaszenie i odpalanie). Na trasie jeszcze nie miałem okazji sprawdzić ale prawdopodobnie to będzie około 5l. Ogólnie jestem zadowolony bo pali troche mniej od matiza mamy, a jednocześnie jest żwawszy. staram się jeździć eko, ale zdaża się przycisnąć.

Koszt części, robocizny jak i pobór paliwa bardzo dobre - jak ma to być auto do pracy i z powrotem, naprawdę polecam LPG, dzięki niskiej wadze Saxo praktycznie nie traci mocy, i pali może 0.5-1 L LPG więcej niż benzyny :) przykładowo ja na baku 33L LPG jeżdżę przez ponad 2 tygodnie po 40 Km dziennie w cyklu mieszanym. Po przeliczeniu wychodzi 6.5-7.5 L LPG (+1L benzyny wymaganych do rozgrzania silnika, ale to zależy od pory roku). Przy moich - dość organicznych - przebiegach, instalacja zwróciła się w przeciągu 1.5 roku, im więcej ktoś jeździ, tym bardziej odczuje to w portfelu na plus :) ceny części przy tym są naprawdę niewielkie.

Aż nie mogłem uwierzyć 4,3 litra mi wyszło ale silnik igła 1.1 na wtrysku wielopunktowym ten sam silnik co w c3 , 83000 przebiegu , ale jechałem 80 km w trasie około 24 c ciepła, na co dzień jak do pracy czyli 15 w te i s powrotem średnio oszczędnie wychodziło 8 litrów a tak średnio 50/50 miasto trasa to 6,6 w granicach prędkości 135 km a jak 80 to 4,3 ;) ale silnik ideał olej liqi moly syntetyk to samo skrzynia, samochód zwinny i pojemny, tani w utrzymaniu ale coś nieco trzeba się znać i na częściach i samochodzie , trochę oryginałów w częściach, trochę używek, trochę zamienników i utrzymanie wychodzi grosze...... wiem bo się znam ;D ps mam ciężką nogę.....