Audi Q5 I SUV 3.0 TDI 240KM 2010 Audi Q5 Sline,panorama z Włoch

Waga auta to prawie 2 tony, silnik rewelacyjny pod wzgledem zuzycia paliwa - hybrydy przy tej masie moga sie schowac. Zaznaczam że stopę mam raczej lekką, ale to auto przyjemnie sprawia ze czlowiek daje gaz ono sie pieknie zbiera a po tym samo redukuje slicznie na wyzszy bieg (jak to automat). Auto pali 7,0 l przy dwoch osobach na pokladzie, normalnej szybkiej jezdzie po drogach krajowych do predkosci 100km/h. Autostrada 140 - 150 km tu juz wychodzi 8,0 l. Ekpresowki 120 - 130 7,5 l. Są to pomiary wynikające z tankowania od full do full w baku wiec jest to realne spalanie. Komputer pokazuje średnio 0,2 l mniej niz w rzeczywistosci. Auto jak na quattro , automat tiptrnoc 7 biegow i mase przy 240 KM SWIETNE. Warunki jazdy górskie - podhale - krakow - rzeszów. Gdybym mial do wyboru 2,0 a 3,0 to jedyny sluszny wybor to inno 3,0. Jest frajda, wygoda i wcale nie tak drogo.

Maja Q5 ma dołożony moduł dwu strumieniowy który zwiększył moc do 290KM i 580nm . To że przyspieszam teraz w 6s. :) to jedno , ale najważniejsze, że średnie spalanie tego samochodu nie przekracza 8litrów . Czasami w mieście przy dużych korkach dochodzę do 9 litrów. Na trasie wyprzedzając wszystko co na kołach ( zresztą na totalnym luziku) spalanie 7,9 uważam za niesamowite. Jak miałem Q5 2.0tdi , to non stop w mieście chlupał 10litrów , mniej nie chciał no i jechać też nie chciał .

Przy tej wersji silnika mogłoby być ciut lepiej. W cyklu mieszanym (jeśli miasta to małe, jeśli poza terenem zabudowanym to nie autostrada i droga ekspresowa) zszedłem w jeździe ekonomicznej do 6,8 litra. Przy ciężkiej nodze 9,5 litra przy czym ciężką nogę ma się z reguły na jakiś czas, nie zawsze. Wtedy mogłby skoczyć pewnie i do 11 litrów.