Audi A3 8L Hatchback 1.8 20V 125KM 1998 Audi A3 Audi A3 I (8L)

Skrzynia w tym modelu niestety jest bardzo krótka.. przy 100km/h mamy 3000rpm, przy 120km/h mamy 3500rpm, przy 140km/h mamy 4000rpm więc w jeździe w trasie niestety NIE da się spalić mało. Chyba, że jedziemy 90km/h - wtedy uda zejść się poniżej 9 litrów. Przeciętnie w trasie 110-130km/h - 10,5litra. W mieście? To już zależy od wielu czynników. 20V potrzebuje niestety dosyć wysokich obrotów żeby zachować dynamikę, skrzynia jest zestopniowana nie dość, że słabo w trasę, to również do miasta. Żaden bieg nie jest optymalny przez co żeby wygodnie poruszać się po mieście - musimy pogodzić się z wysokim spalaniem. Wartości rzędu 12-13 litrów w mieście są absolutną normą. Silnik osiąga max. moment i moc na bardzo wysokich obrotach przez co trzeba wyżej kręcić - wyżej kręcić = wyższe spalanie. Zimą w mieście (Lublin, nie w korkach) spokojnie można osiągnąć 15-16litrów. Da się oczywiście dojść do 10litrów jednak jest to męczarnia. Trzeba jechać tym samochodem max. 3 tys. obrotów, a przy tym silniku jest to po prostu trudne bo NIE JEDZIE. Średnio - powiedziałbym 11,5 litra. Niestety wolnossące 1.8 jest znacznie bardziej paliwożerne niż jego uturbiony brat. I nie chodzi tu nawet o samą turbosprężarkę tylko zupełnie inaczej zestopniowaną skrzynię biegów. Nadaje się ona zarówno w trasę (niższe obroty) jak i do miasta (lepiej zestrojony drugi i trzeci bieg - najczęściej używane w mieście). Najniższe spalanie w tym modelu uzyskamy przy spokojnej jeździe po okolicznych wsiach, małych miasteczkach czy drogach krajowych - i tylko przy takim założeniu polecam zakup A3 w tej wersji silnikowej. Dodatkowo - co już nie do końca dotyczy spalania - hałas przy 140km/h to niestety koszmar.. W zasadzie w każdym przypadku wygrywa 1.8T.

Co do spalania jest one zależne od stylu jazdy. Jeżdze codziennie ok. 100km (85km trasa, 15km małe korki w ostrowie). Jeżdząc na spokojnie z "lekką" nogą do 100km/h spalanie wacha się między 9,5 a 10,5 (dodam, że jeżdze w 5, nie wypaliłem jeszcze całej butli jeżdząc samemu a przejeździłem już 8000km), jeżdząc bardziej agresywnie do 130-140km/h spalanie wynosi już 10,5-12l a do 170km/h 11-12,5l. Mimo wszystko te wyniki są wprost świetne :) (nie jest to jednorazowy pomiar, od samego początku od stacji do stacji reset i mierzenie :))

Spalanie potrafi się bardzo różnić w zależności od stylu jazdy, warunków drogowych jak i warunków pogodowych. Spalanie minimalne w trasie przy zastosowaniu zasad ekojazdy (ale włączona klima) i prędkość około 80 km/h wyniosło trochę poniżej 9 l. Spalanie mieszane (w moim przypadku jest to książkowe 30% - miasto/70%trasa i bez zasad ekojazdy) 10,5 l (bez problemu da się zejść do 10, wystarczy nie wyprzedzać i nie kręcić go bez potrzeby). W mieście jeżdżąc zupełnie przeciętnie około 12 l. Powyższe dane dotyczą lata. Zimą spalanie na trasie podobne. Wyraźnie wyższe jest spalanie w mieście, gdyż jak już ktoś napisał auto dość długo pracuje na ssaniu. Dla mnie jazda po mieście to zwykle krótkie odcinki, więc auto dużo pracuje na ssaniu i potrafiło dochodzić do 18 l (z grzaniem silnika,odladzaniem itp.), choć średnio to jakieś 15 l, przy czym uwzględniam tu również benzynę bo przy kilkunastu stopniach mrozu lpg załącza się czasem dopiero po 2-3 km (a czasami pokonuję krótsze odcinki, silnik znów stygnie i znowu ssanie na pb). Silnik dość żwawy ale powyżej 3,5-4 rpm. Dobry na trasę, wyprzedzanie nawet powyżej 100 km/h bez większych obaw. Mógłby być oszczędniejszy przy spokojnej jeździe w trasie. Zanim założyłem lpg najniższe spalanie benzyny to nieco poniżej 8 l przy "emeryckiej" jeździe, więc trochę sporo. Części raczej tanie bo od golfa, wiele się nie psuje, a jeśli już to raczej po prostu z racji wieku, lub zużywają się rzeczy eksploatacyjne.