Bardzo wygodny samochód, co prawda jeżdżę sam ale wydaje mi się, że pasażerowie też by nie narzekali. Ponad 20 lat jeździłem na LPG, ale przyszedł moment na zakup kolejnego autka i niestety praktycznie nie sposób kupić kilkuletniego samochodu z silnikiem benzynowym nadajacym się do gazu. Skusiłem sie na QQ bo zachęcał mnie mechanik chwaląc 1,6 dCI. Chyba miał racje bo silnik spisuje sie świetnie. Wiadomo, że ze 30 koni wiecej by się przydało ale to 130 przy momencie 320 jest wystarczające żeby nie być zawalidrogą. Bardzo podoba mi się wnętrze samochodu, z zewnątrz również jest miło (zwłaszcza przód w polifcie). Wolałem kupić Xtraila ale niestety większosć z beznadziejną skrzynią CVT. Z minusów, które po kilku misiącach jazdy widzę to zbyt krótkie przełożenia skrzyni - sama praca skrzyni jest rewelacyjna, ale biegi mogły być dłuższe. Niestety jest dość głośno zwłaszcza powyżej 100km/h. Słychać też pracę zawieszenia na dziurach. Wiem, że wszystko jest sprawne, nigdzie nie ma luzów a i tak jest głosniej niż w moim 21 letnim fordzie :) Mimo nadmiernego hałasu z zawieszenia nie można narzekać na prowadzenie autka. W dość ciasnych zakrętach samochód praktycznie się nie przechyla. Jeśli chodzi o ekologię to faktycznie tak jak niektórzy piszą na forach DPF bezobsługowy, nawet nie wiem co ile i kiedy się wypala. Spalanie na rozsądnym poziomie zwłaszcza, że jeżdżę nim głównie w trasy. Na jazdę do pracy i po mieście mam benzyniaka z gazem.

Auto jak za tą cenę jest bardzo dobre. Jeździłem po wielu salonach i wsiadałem do wielu samochodów (Skoda Karoq, Skoda Superb, VW Passat, Toyota RAV4, Avensis i corolla) jednak Qashqai wypadał najlepiej w stosunku jakość do ceny. Za 108 tyś kupiłem auto w wersji Tekna z licznym wyposażeniem oraz z automatyczną skrzynią biegów tzw. xtronic w innych zwana CVT. Wersja wyposażeniowa Tekna+ jest bogatsza o tapicerkę w pełnej skórze oraz czarną podsufitkę co mi nie odpowiadało. Jakość wnętrza bardzo dobra. Przypomina mi trochę samochody Japońskie z początku XXI wieku gdzie wszystkie plastiki sprawiają wrażenie miękkich i dopasowanych do człowieka. Wnętrze nie jest nowoczesne od strony design natomiast jest bardzo praktyczne.

Bardzo fajne autko. Mega dynamiczny silnik i przy ruszaniu często zrywa przyczepność. Miejski dzikus - świetnie sprawdza sie w mieście ale na trasę zbyt głośny , juz przy 140km/h nie jest komfortowo. I jak to w malych suwach telepie i rzuca go na wszystkie strony, bo jest krotki i dość twardy. Ogólnie fajny. Wezcie koniecznei z napedem na 4 kola. Niestety ja ma bez 4x4 i zaluje bo jednak przydaje sie i z napedem na obie osie jest lepsza trakcja. Poprzedni model z 2011r mialem z 4x4 i naprawde byla roznica.