Świetne, małe, bardzo plastikowe autko dla kobiety mieszkającej w mieście. Najlepiej młodej, bo jest niedrogie i nie szkoda je poobijać troszeczkę ;) Jeździłam micrą cały okres studiów i dla takiej osoby polecam to auto - raczej nie wyobrażam sobie przewozić nim wózka i dzieci. Nie nadaje się także do jeżdżenia w trasy - przy prędkości 130km/h zaczyna rozwijać skrzydła, przy 140-150 modliłam się, żeby autko się nie rozpadło na części ;) Jednocześnie z biegiem lat w aucie w kabinie stopniowo zaczęły odpadać różne plastikowe części, część wciąż nie wiem, skąd się wzięła......... Wchodzenie pasażera do auta łącznie z uszczelką to była norma :P Auto przeżyło jedną kolizję - u mnie skasowany przód łącznie z chłodnicą, w drugim aucie (vw passat starszy) mała rysa na zderzaku.... Wniosek jest jeden, jaka jest jakość plastikowego przodu micry. Przy okazji blacharki po wypadku okazało się, że drzwi od kierowcy były już malowane, więc nie jest możliwością kupienie auta w stanie nieklepanym w tym wieku. Niemniej jednak auto polecam, jest cudowne i przeurocze. Szczególnie kolor czerwony z felgami Enzo - prawie jak Ferrari ;)

Micra w automacie idealnie sprawdza się w codziennej eksploatacji przez kobietę w mieście. Zalety: + prosty japoński IV biegowy automat (w K13 nie było skrzyni CTV!) działa bardzo płynnie i pozwala w kontrolowany sposób ruszać pod wzniesienia oraz wjeżdżać na krawężniki. + niewielkie wymiary zewnętrzne i super zwrotność pozwalają szybko znaleźć miejsce do zaparkowania w dużych miastach. + bardzo duża liczba schowków i możliwość przesuwania tylnej kanapy (zwiększająca pojemność bagażnika z 260 do rewelacyjnych dla segmentu B 390l) zapewnia wysoką funkcjonalność wnętrza. + wystarczająco dynamiczny i oszczędny silnik (średnie spalanie 5,5-6 litrów PB) Wady: - słabe hamulce - słaba jakość wyciszenia wnętrza (szczególnie zawieszenie i wiatr) - drogi i słabej jakość serwis w ASO

Myślę, że auto jest najlepszym przedstawicielem swojej klasy (oczywiście rówieśników), ale oceniając je trzeba pamiętać o jednej podstawowej rzeczy. To jest samochód MIEJSKI. Do pracy, na zakupy, na krótkie trasy. Najwygodniej będą podróżować w nim 2 osoby, no może jeszcze z dzieckiem. Nie służy on do dalekich wypadów w 4 osoby, wożenia mebli z Ikei, ani wyścigów. Tak został zaprojektowany i pod tym kątem świetnie się sprawdza. Jeśli ktoś chce zrobić z niego auto rodzinne - to niech zapomni. U mnie jest to drugie auto w rodzinie, jeździ nim głównie żona, ale i mi przyjemność sprawia przejażdżka nim chociaż na co dzień poruszam się kombiakiem prawie 5metrowym i silnikiem 2,5 raza mocniejszym. Micra jak na swoje rozmiary jest dość pojemna, ma akceptowalne parametry, jest starannie i oryginalnie zaprojektowana. Wygląd może budzić kontrowersje, ale nie można odmówić mu spójności i oryginalności. Moja żona nawet na początku myliła micrę z fiatem 500 :) W każdym razie na pewno się wyróżnia spośród polówek i innych punciaków, a też nie jest tak często spotykana na drodze. Jeśli szukasz niedrogiego auta do miasta, auta dla żony, dla córki - możesz brać w ciemno. Nie da się ukryć, że nie jest to męska fura, ale i facet doceni jego jakość wykonania, obszerność i nie najgorsze osiągi.