Zmodernizowany GT-R Nismo
Po liftingu Nissana GT-R przyszedł teraz czas na zmiany w mocniejszej odmianie sportowego modelu sygnowanej logo Nismo.
Tak jak w zaprezentowanej po raz pierwszy na tegorocznej wystawie w Nowym Jorku odświeżonej wersji GT-R, tak i w Nismo mamy szereg zmian stylistycznych. Nowy jest na przykład zderzak, wykonany z włókien węglowych. Zmieniona została również atrapa chłodnicy, która bardziej optymalnie będzie teraz doprowadzać powietrze do komory silnika. Ponadto styliści zajęli się przednią maską. Jednak nie chodziło tu wyłącznie o zmiany stylistyczne, ale również o poprawę sztywności przedniej części nadwozia, co za tym idzie lepszą ochronę podczas zderzenia czołowego, a także poprawę właściwości aerodynamicznych.
Zmiany wewnątrz kabiny poszły w tym samym kierunku, co w standardowym Nissanie GT-R. Mamy więc zmienioną deskę rozdzielczą, kierownicę czy podłokietniki. Pojawił się też nowy, 8-calowy wyświetlacz systemu multimedialnego, dzięki któremu udało się zredukować liczbę przełączników na centralnej konsoli z 27 do zaledwie 11.
Sztywniejsze nieco nadwozie pozwoliło na nowo zestroić również układ zawieszenia Nismo, które ma jeszcze lepiej sprawować się podczas ekstremalnej jazdy.
Bez zmian natomiast pozostała jednostka napędowa hard-core'owego Nissana. Pod maską pracuje 3,8-litrowy silnik z podwójnym doładowaniem o mocy 600 KM, który współpracuje z dwusprzęgłową przekładnią o sześciu przełożeniach.