Zaskakująca Toyota Prius Plug-in
Zagadka rozstrzygnięta, choć obyło się bez większych niespodzianek. Zaprezentowany przed kilkoma dniami teaser nowej wersji Priusa okazał się zapowiedzią wariantu plug-in. Zaskakuje jednak swoim designem, który różni się on dość mocno od standardowego Priusa.
Poprzednia generacja Priusa Plug-in była dość wierną kopią hybrydowego Priusa. Tym razem projektanci Toyoty dostali chyba zielone światło od swoich przełożonych i stworzyli niemal całkowicie inne nadwozie. Choć ogólna bryła jest zbliżona, to jednak detale sprawiają, że nie będzie żadnej różnicy, by stwierdzić, z którym wariantem Priusa mamy do czynienia. Inne bowiem są zderzaki, maska czy światła. Te ostatnie są mocno unikalne, projektorowe z 4 lampami LED, dostosowujące ustawienie do prędkości. Tylny panel świateł ciągnie się przez całą szerokość nadwozia. Oczywiście tu również została zastosowana technologia LED.
W stosunku do poprzednika nowy Plug-in jest o 165 mm dłuższy, 15 mm szerszy i 22 mm niższy. Nadwozie jest lżejsze i sztywniejsze, a zastosowane rozwiązania (m.in. podwójna wyprofilowana tylna szyba i automatyczna osłona chłodnicy) sprawiły, iż posiada najniższy wśród sedanów współczynnik oporu powietrza, który wynosi 0,24.
Jeśli chodzi o serce Priusa Plug-in, to pełni je 4-cylindrowa jednostka VVT-i o pojemności 1,8 litra i mocy 98 KM, pracująca w cyklu Atkinsona, którą wspierają dwa elektryczne motory. Cały układ hybrydowy rozwija moc 122 KM.
Inne niż w zwykłej hybrydzie są baterie. Te mają 8,8 kWh pojemności i zapewniają modelowi większy zasięg oraz umożliwiają częstsze korzystanie w trybie spalinowo-elektrycznym, zwłaszcza w ruchu miejskim. Zasięg na samym silniku elektrycznym wynosi 50 km, czyli dwa razy więcej niż w poprzedniku. Ładowanie baterii trwa tylko 2,3 godziny przy użyciu standardowej wtyczki (230 v). Jak deklaruje Toyota, średnie spalanie tej wersji Priusa będzie wynosić 1,4 l/100 km.
Nowa Toyota Prius Plug-in korzysta z szeregu nowoczesnych technologii. Poza wspomnianymi już światłami projektorowymi, w nowym modelu zadebiutował również system ładowania baterii przy użyciu paneli słonecznych umieszczonych na dachu. Pojawiła się także nowa automatyczna klimatyzacja z inteligentnym systemem S-Flow, który wykrywa, które siedzenia są zajęte i odpowiednio dostosowuje kierunek i siłę nawiewu. Ponadto klimatyzacja posiada pompę ciepła z wtryskiem gazu, która umożliwia chłodzenie podczas jazdy w trybie EV. Kierowca doceni poza tym bezprzewodową ładowarkę w technologii Qi, umieszczoną pod konsolą środkową.
Nowa klimatyzacja otrzymała ponadto pierwszą na świecie pompę ciepła z wtryskiem gazu. Umożliwia ona chłodzenie lub grzanie kabiny podczas jazdy w trybie EV, kiedy silnik spalinowy jest wyłączony. W nowym modelu pojawiła się także bezprzewodowa ładowarka telefonu w technologii Qi, umieszczona pod panelem centralnym.
Na europejskim rynku Toyota Prius Plug-in zadebiutuje pod koniec bieżącego roku.