Za brak OC zapłacisz jeszcze więcej
Choć w tym roku również czekają nas podwyżki składek za polisę OC, to rezygnacja z jej opłacania staje się coraz mniej opłacalna. Nie dość, że rośnie wykrywalność kierowców poruszających się bez ważnego OC, to jak co roku wzrosły kary za brak ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej właścicieli pojazdów.
Od początku roku ponownie wzrosły sankcje za brak OC. Ich wysokość ustalana jest bowiem w relacji do minimalnego wynagrodzenia za pracę w Polsce (art. 88 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych UFG i PBUK). Podstawowa kara dla samochodu osobowego to dwukrotność tego wynagrodzenia w danym roku. Z kolei dla ciężarówek - trzykrotność. Przy braku polisy tylko przez kilka dni sankcja jest niższa. Gdy przerwa nie przekracza 3 dni - 20 proc., a do 14 dni – 50 proc. kary podstawowej.
Oznacza to, iż w przypadku samochodów osobowych maksymalna kara wynosi 4000 zł (przed rokiem 3700). Spóźnienie z opłacaniem OC do trzech dni będzie kosztować kierowcę 800 zł (740 zł), a do dwóch tygodni - 2000 zł (1850 zł). W przypadku pojazdów ciężarowych opłata karna za brak OC będzie wynosić odpowiednio 6000, 3000 oraz 1200 zł, zaś w przypadku pojazdów pozostałych - 670, 330 oraz 130 zł.
Z danych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego wynika, że do najczęstszych przyczyn braku polisy OC w naszym kraju należą nieopłacenie pełnej raty składki i w wyniku tego nieprzedłużenie OC na kolejny okres, wygaśnięcie ubezpieczenia zbywcy pojazdu (korzystanie z OC zbywcy pojazdu jest możliwe wyłącznie do końca okresu obowiązywania polisy), wykupienie OC po dacie pierwszej rejestracji auta w Polsce oraz niewykupienie OC dla niesprawnego technicznie bądź nieużytkowanego z innych względów pojazdu.
Jak przekonuje UFG, system wykrywania nieubezpieczonych samochodów jest wciąż udoskonalany i coraz więcej kierowców bez ważnej polisy OC zostaje ujawnionych w ten sposób i są oni wzywani do zapłaty kary.
Pamiętajmy też, że brak OC to nie tylko ryzyko zapłacenia powyższej kary oraz mandatu w razie kontroli drogowej. W przypadku wypadku drogowego z naszej winy, wszelkie koszty ponosimy z naszej kieszeni. A jeśli są poszkodowane osoby, odszkodowania mogą być naprawdę wysokie.