Z Poznania będą wyjeżdżać nowe Volkswageny. Najpierw jednak rozbudowa fabryki
Wczoraj wmurowany został kamień węgielny pod rozbudowę zakładów Volkswagen Poznań w Antoninku. Inwestycja ta była niezbędna, by w poznańskiej fabryce w przyszłej dekadzie mogły być produkowane nowe modele niemieckiej marki.
Nowa inwestycja, po wschodniej części od ulicy Smołdzinowskiej, obejmuje budowę hali spawalni z zapleczem logistycznym. Cały zakład zostanie dzięki tej rozbudowie wyposażony w nowoczesne rozwiązania technologiczne. Łączne inwestycje związane z rozbudową zakładu w ciągu najbliższych lat pochłoną ponad 400 milionów euro.
Rozbudowa ta pozwoli, żeby w 2020 r. fabryka Volkswagen Poznań była gotowa na produkcję kolejnych generacji niemieckiej marki.
Inwestycja w Antoninku obejmuje budowę nowej hali spawalni z zapleczem logistycznym, która zostanie wyposażona w najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne. W zakładzie powstanie łącznie około 60 tysięcy metrów kwadratowych nowych powierzchni produkcyjnych i magazynowych. W ramach prac przygotowawczych uporządkowano już i zniwelowano 8 hektarów terenu, a dodatkowo nawieziono 60 000 ton ziemi.
Pierwsze dostawy części trafią do nowej hali logistycznej w marcu przyszłego roku. Każdego dnia przyjeżdżać będzie do niej 140 samochodów ciężarowych, czyli prawie 6 aut na godzinę. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań logistycznych ruch samochodów ciężarowych zmniejszy się w porównaniu do stanu obecnego.
Od ponad 15 lat w Poznaniu produkowany są modele Caddy i Transporter, skąd trafiają na rynki całego świata. W październiku 2016 r. otwarta została nowa fabryka w Białężycach k. Wrześni, gdzie powstaje Crafter. Łącznie polskie zakłady Volkswagena zatrudniają ponad 11.000 pracowników.