Wprowadzili podatek od luksusowych aut
Największy obecnie rynek motoryzacyjny na świecie jest jednocześnie największym rynkiem zbytu dla najbardziej luksusowych modeli. Władze Chin postanowiły zyskać na tym dodatkowe profity, wprowadzając od grudnia br. nowy podatek na najdroższe auta.
Od 1 grudnia 2016 r. obowiązuje w Chinach nowy, 10-proc. podatek na wszystkie nowe luksusowe modele, których cena przekracza 1,3 mln juanów, co w przeliczeniu daje ok. 800 tys. zł. Wprowadzenie nowego podatku komunistyczne władze Chin argumentowały względami ekologicznymi. Duże auta najczęściej mają potężne silniki, które do specjalnie oszczędnych nie należą. Nowa danina ma spowodować, że bogaci częściej będą wybierać nieco mniejsze i mniej paliwożerne samochody.
Czy tak się stanie? Można w to wątpić, gdyż dla bardzo zamożnych obywateli Chin dodatkowy wydatek o równowartości np. 100 tys. zł może się okazać mało znaczącą kwotą, którą będą w stanie ponieść bez zmrużenia oka. Z pewnością za to nowe obciążenie podatkowe będzie stanowić pokaźny zastrzyk gotówki dla budżetu najludniejszego państwa świata.
Nowy podatek w większym stopniu dotknie takie marki jak Rolls-Royce, Bentley, Lamborghini, Aston Martin czy Ferrari niż Audi, BMW czy Mercedes, w których ofercie nie znajdziemy zbyt wielu modeli o wartości powyżej 1,3 mln juanów.