Wiemy więcej o nowym BMW serii 5
Dla wielu to najważniejsza przyszłoroczna premiera motoryzacyjna. Nowa, siódma już generacja BMW serii 5 po raz pierwszy zaprezentowana zostanie podczas jesiennej wystawy w Paryżu. A my już dziś znamy więcej szczegółów na temat nowej "piątki".
Dla wielu to najważniejsza przyszłoroczna premiera motoryzacyjna. Nowa, siódma już generacja BMW serii 5 po raz pierwszy zaprezentowana zostanie podczas jesiennej wystawy w Paryżu. A my już dziś znamy więcej szczegółów na temat nowej "piątki".
Tak samo jak mające już sześć lat obecne BMW serii 5, tak i jego następca będzie oferowany w trzech wersjach nadwoziowych - jako limuzyna (G30), kombi (G31) oraz GT (G32). Pierwsza z nich, po premierze w przyszłym roku na targach w Paryżu, na rynku będzie debiutować na przełomie 2016 i 2017 roku. Z kolei dwa kolejne warianty swoje premiery będą mieć w 2017 roku, najprawdopodobniej na wystawach w Genewie oraz we Frankfurcie.
Bogato będzie się prezentować paleta oferowanych wersji silnikowych. Cenniki będą zaczynać różne warianty znanych już dwulitrowych, czterocylindrowych jednostek benzynowych (B48) oraz wysokoprężnych (B47). Stopień wyżej znajdą się silniki B58 oraz B57, z sześcioma cylindrami, w tym m.in. zupełnie nowy diesel, następca silnika z wersji M550d. Nowością w "piątce" będzie też 4,4-litrowa jednostka V8, ostatnio wprowadzona w nowym BMW 750i.
BMW planuje również hybrydową odmianę typu plug-in w nowej serii 5, wykorzystując układ napędowy znany z 330e, 740e czy też X5 xDrive40e. W tym modelu współpracować będzie dwulitrowy silnik benzynowy z jednostką elektryczną. Litowo-jonowe baterie, które można doładować również ze standardowego gniazdka, pozwolą pokonać dystans 30-40 km wyłącznie przy użyciu energii elektrycznej.
Oczywiście nie zabraknie także najmocniejszej odmiany M5, której premiera została przewidziana na wystawę w Genewie. W najmocniejszej "piątce", która poza napędem na tył, będzie oferować również napęd na wszystkie koła, znajdzie się benzynowa jednostka V8 o pojemności 4,4 litra.
Standardem w nowym BMW serii 5 będzie, w zależności od silnika, sześciobegowa skrzynia manualna bądź 9-stopniowy automat. M5 będzie oferowany z dwusprzęgłową, 7-stopniową przekładnią automatyczną. I tak jak w M5, niektóre wersje silnikowe będą dawać wybór pomiędzy napędem na tył, a napędem na wszystkie koła.
Nowe BMW klasy średniej wyższej będzie naszpikowane elektrycznymi rozwiązaniami oraz nowoczesną technologią, które w dużej mierze wcześniej znalazły się we flagowej limuzynie BMW. Nowy, piątej już generacji system iDrive z nowym touchpadem i ekranem dotykowym ma ułatwić komunikację ze światem, zapewniając funkcjonalność bardzo zbliżoną do współczesnych smartfonów. Do tego będzie posiadał funkcję sterowania głosem oraz ruchem ręki.
Teoretycznie nie znamy jeszcze wyglądu nowej generacji BMW serii 5, jednak spora liczba tzw. zdjęć szpiegowskich czy renderów pozwala wyobrazić sobie dość dokładnie design nowego modelu. BMW pozostało przy typowych dla siebie proporcjach, ale pod względem detali "piątka" ma się prezentować dużo lepiej.
Nowy model powstał na płycie podłogowej OKL (od Oberklasse), po raz pierwszy użytej przy nowej serii 7. Do budowy nadwozia wykorzystano najnowocześniejsze materiały, w tym m.in. włókna węglowe, aluminium czy wytrzymałą stal. Całe nadwozie jest lżejsze o średnio 100 kg. Przypomnijmy tylko, że nalżejsze w obecnej gamie BMW 520i waży 1595 kg.