Walkowiak wraca na tor
Marcin Walkowiak, startujący w barwach Bogdanka Racing, jedynego Polskiego zespołu w cyklu WSBK, w nadchodzący weekend wystartuje w kolejnej odsłonie tego cyklu, która będzie miała miejsce na torze Misano Adriatico.
<p style="text-align: justify;"><span class="wstepniak"><strong>Marcin Walkowiak</strong>, startujący w barwach <strong>Bogdanka Racing</strong>, jedynego Polskiego zespołu w cyklu <strong>WSBK</strong>, w nadchodzący weekend wystartuje w kolejnej odsłonie tego cyklu, która będzie miała miejsce na torze <strong>Misano</strong> Adriatico.</span></p>
<p style="text-align: justify;"><br />
Start w San Marino będzie pierwszym od groźnego wypadku <b>Walkowiaka</b>, który miał miejsce podczas majowej rundy <b>Mistrzostw Polski</b> w <b>Brnie</b>. Po incydencie w Brnie dziewiętnastolatek spędził tydzień w szpitalu i kolejne trzy na rehabilitacji.</p>
<p style="text-align: justify;"><br />
"Czuję się już lepiej. W zeszłym tygodniu po raz pierwszy wsiadłem na <b>motocykl</b>. Jazda nie sprawiała mi problemu, ale na pewno po sześciotygodniowej przerwie potrzebuję trochę czasu na wjechanie się i powrót do formy" – mówi <b>Walkowiak</b>.</p>
<p style="text-align: justify;"><br />
<b>Tor</b> w <b><strong>Misano</strong></b> będzie kolejnym obiektem, którego zawodnik wcześniej nie widział na oczy i będzie musiał się szybko uczyć w czasie trwania rundy.</p>
<p style="text-align: justify;"><br />
"Cieszymy się, że Marcin czuje się już lepiej. Szczęście w nieszczęściu, że kontuzja miała miejsce przed przerwą w startach klasy Superstock 1000, dzięki czemu nie ominęła nas ani jedna runda. Mimo że Marcin nie jest jeszcze sprawny w 100%, jedziemy do <strong>Misano</strong> uczyć się kolejnego toru i zdobywać kolejne doświadczenia. Dwa tygodnie po <b><strong>Misano</strong> </b>odbędzie się ważna dla nas runda na najbliższym i znanym nam torze w <b>Brnie</b>. Do tego czasu Marcin powinien być już w pełni sił" – dodaje menager zespołu, <b><strong>Igor Piasecki</strong></b>. <br />
<br />
</p>
Informacja prasowa