Volvo XC90 Polestar coraz bliżej
O tym, że powstanie najgorętsza odmiana nowego Volvo XC90, przygotowana przez specjalistów z oddziału Polestar, wiedzieliśmy od dawna. Jednak wciąż czekamy na potwierdzenie parametrów najmocniejszego flagowego SUVa Volvo.
Pod koniec minionego tygodnia szef oddziału Polestar, Niels Möller, zdradził plany dotyczące rozwoju jednostek napędowych, jakie będą oferowane w najmocniejszych wersjach modeli Volvo. Zapowiedział, że firma będzie rozwijać dwa silniki z rodziny Drive-E - benzynową jednostkę T5 oraz wysokoprężną D4. Tym samym Polestar wpisuje się w filozofię szwedzkiej marki, która odchodzi o większych jednostek napędowych. Przypomnijmy tylko, że we wcześniejszych modelach S60 oraz V60 Polestar pracowały sześciocylindrowe motory.
Pod maskę Volvo XC90 trafi najprawdopodobniej dwulitrowy silnik Drive-E z podwójnym doładowaniem, który będzie rozwijał moc "podobną, albo nieco większą" niż dotychczasowe 6-cylindrowe silniki i będzie współpracował z ośmiostopniowym automatem. Ma być przy tym lżejszy i emitować mniej CO2 do atmosfery. Niepotwierdzone informacje donoszą o mocy około 350 KM. Sporo, ale jeśli przyjrzymy się ofercie największego szwedzkiego SUV-a, znajdziemy tam hybrydową odmianę T8 o łącznej mocy 400 KM. Oczywiście większa masa hybrydy (akumulatory, silnik elektryczny) może sprawić, że osiągi słabszej nieco wersji Polestar mogą być nieco lepsze, ale z pewnością nie ma co liczyć, na jakieś oszałamiające wyniki przyspieszeń.
Chyba, że potwierdzą się inne informacje, iż Volvo szykuje dodatkowe odmiany XC90 Polestar. Mowa jest o mocniejszym wariancie hybrydowym oraz zdecydowanie mocniejszej odmianie benzynowej.
Na potwierdzenie szczegółów odnośnie silnika (silników) przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Wiemy natomiast, że poprawie ma ulec zawieszenie, a dzięki temu również właściwości jezdne wersji Polestar. Zmodyfikowany ma zostać również układ wydechowy. Być może pojawi się elektroniczny syntezator, który będzie wspomagał doznania słuchowe.