Volvo podwaja produkcję V60 Plug-in Hybrid
Do niedawna wiele osób narzekało na hybrydy. Mówiono, że są wolne, nudne, drogie i bezsensowne. Dziś te same osoby weryfikują swoje zdanie spoglądając na najnowsze modele z napędami hybrydowymi oraz wynikami ich sprzedaży. Przykładem jest Volvo, które nie nadąża z produkcją modelu V60 Plug-in Hybrid.
Największą liczbę zamówień na model V60 Plug-in Hybrid Volvo otrzymuje z Belgii, Holandii i Włoch. Liczba zamówień jest tak duża, że producent musiał zwiększyć nakład produkcji aż o 90 procent, aby nadążyć z rosnącym popytem. W zeszłym roku Volvo sprzedało 7600 modeli z silnikami hybrydowymi, zaś na ten rok początkowy plan zakładał 10 tysięcy egzemplarzy.
"Jesteśmy niezwykle zadowoleni, że V60 Plug-in Hybrid otrzymał tak wspaniały odbiór wśród konsumentów." - powiedział Peter Mertens, wiceprezes działu badań i rozwoju w Volvo Car Group. Warto zauważyć, że Volvo V60 Plug-in Hybrid to pierwszy na świecie model, który charakteryzuje się średnim zużyciem paliwa na poziomie 1,8 l/100km emitując przy tym zaledwie 48 g/km CO2.
Na czystym zasilaniu bateryjnym auto jest w stanie przejechać 50 kilometrów, więc dla osoby, która codziennie dojeżdża kilka kilometrów do pracy rozwiązanie wydaje się rewelacyjne. Z drugiej strony mocy również nie brakuje, gdyż silnik spalinowy generuje 215 KM oraz 400 Nm, podczas gdy jednostka elektryczna charakteryzuje się mocą około 70 KM oraz momentem obrotowym na poziomie 200 Nm.