Volvo Estate Concept - szwedzki temperament
"Szwedzki temperament" - jeszcze jakiś czas temu takie stwierdzenie można było traktować jak antonim, ale teraz, gdy szwedzka marka serwuje nam naprawdę ciekawe modele, jej temperament można uznać za imponujący. Kolejnym dowodem może być model Volvo Estate Concept.
Niestety jest to tylko koncept, ale jeśli auto w takiej wersji trafiłoby do produkcji, z pewnością na rynku byłoby niezłe zamieszanie. Powód? Stylistyka jest rewelacyjna. Auto prezentuje się muskularnie, potężnie i dynamicznie, zaś nietypowy układ nadwozia przykuwa uwagę. Mamy tu do czynienia z kombi z jedną parą drzwi. Coś na wzór... Trabanta Kombi?
Zapewne Szwedzi nie wzorowali się na "Zemście Honeckera" - zapewne był to model 1800 ES z lat 70-tych - ale dość odważne podejście do niedawna było domeną Włochów i Francuzów. Przy okazji warto wspomnieć, że Volvo Estate Concept jest już trzecim autem koncepcyjnym, który który bazuje na nowej płycie podłogowej szwedzkiego producenta - Scalable Product Architecture (SPA).
A jak Wam podoba się Volvo Estate Concept?