Volkswagen z rekordem Pikes Peak
7 minut i 57,148 sekundy – tyle wynosi od tego weekendu rekordowy przejazd w legendarnym wyścigu górskim Pikes Peak International Hill Climb. Nowym rekordzistą został Romain Dumas za kierownicą wyścigowego I.D. R Pikes Peak Volkswagena, zabierając ten tytuł samemu Sebastienowi Loebowi.
Wyścig górski Pikes Peak International Hill Climb ma już swoją renomę. W końcu od 1916 r. rozegrany został już łącznie aż 96 razy. Trasa tego wyścigu liczy 19,99 kilometrów i do pokonania jest aż 156 zakrętów. Co ważne, z punktu widzenia bicia rekordu, kierowca ma tylko jedną próbę. Ewentualnych błędów nie można już powtórzyć.
Tegoroczny triumfator, francuski kierowca Romain Dumas, ma już na swoim koncie w sumie cztery zwycięstwa. Uzyskany w tym roku wynik 7 minut i 57,148 sekundy jest aż o 16 sekund lepszy od poprzedniego rekordowego przejazdu ustanowionego przez Sebastiena Loeba w 2013 r. Dumas za sobą ma także inne znakomitości jak Walter Röhrl, Michele Mouton, Stig Blomqvist, Nobuhiro Tajima oraz Rod Millen i jego syn Rhys.
Choć naturalnie rola kierowcy w biciu tego rekordu była najważniejsza, to jednak nie można też pominąć samego samochodu. Wyścigowy model I.D. R Pikes Peak Volkswagena został specjalnie skonstruowany do tego wyścigu. Model ten napędzany jest silnikiem elektrycznym o mocy 680 KM. Do tego należy dołączyć niewielką masę (wraz z akumulatorami mniej niż 1100 kg), maksymalny docisk do podłoża oraz smukłe nadwozie z wielkim spojlerem w tylnej części nadwozia.
Podczas projektowania auta zespół inżynierów niemieckiego koncernu wykorzystał symulacje komputerowe, które pozwoliły określić optymalny stosunek energii i mocy potrzebnych do ustanowienia rekordu podczas wjazdu na szczyt Pikes Peak.