Volkswagen wciąż wierzy w diesle i wprowadzi nową jednostkę
Międzynarodowe Sympozjum Silnikowe w Wiedniu zawsze było świetną okazją do zaprezentowania nowych trendów w dziedzinie jednostek napędowych wykorzystywanych w samochodach. W tym roku Volkswagen zaprezentował podczas tego wydarzenia trzy swoje nowości, w tym nowy wariant dwulitrowego silnika wysokoprężnego TDI. Gdy wszem i wobec obwieszcza się już koniec diesli, kolejna ewolucja silnika wysokoprężnego może być pewnym zaskoczeniem.
Dwulitrowy diesel TDI
Nowa odmiana dwulitrowego diesla TDI (oznaczona symbolem EA288 evo) ma być najbardziej ekologicznym dieslem w historii niemieckiego koncernu, a sprawić ma to system mild hybrid wykorzystujący tradycyjny układ elektryczny o napięciu 12V. Takie rozwiązanie znamy już chociażby z Golfa z silnikiem 1.5 TSI. W połączeniu z niewielką litowo-jonową baterią nowy układ napędowy ma zapewnić mniejsze zapotrzebowanie na paliwo, a tym samym mniejszą emisję zanieczyszczeń do atmosfery (średnio o 10 g CO2/km).
Nowy diesel będzie ponadto lżejszy od swojego poprzednika, zmodyfikowana turbosprężarka ma zapewnić szybsze reakcje, a filtr DPF ma się charakteryzować dłuższą żywotnością. Wszystkie te zmiany mają sprawić, że nowa jednostka wysokoprężną będzie spełniać surowe normy emisji spalin wg nowego cyklu pomiarowego WLTP, który już wkrótce zastąpi dotychczasowe standardy NEDC.
Nowe, dwulitrowe TDI będą dostępne w kilku wariantach mocy od 136 do 204 KM. O ok. 9% wyższe będą maksymalne momenty obrotowe tych jednostek, a także ich osiągi. Na rynku zadebiutują najpierw w modelach Audi, a następnie będą wprowadzane do różnych modeli koncernu VAG, czyli Volkswagenów, Seatów oraz Skód, przy budowie których wykorzystano modułową platformę MQB.
1.5 TSI na CNG
Druga ważna nowość zaprezentowana podczas Vienna Motor Syposium to zasilany CNG silnik 1.5 TGI Evo (EA211 evo). Jednostka ta powstała na bazie silnika 1.5 TSI ACT BlueMotion i również wykorzystuje tzw. cykl Millera, który zapewnia dłuższe otwarcie zaworu dolotowego, co ma się przełożyć na mniejsze straty energetyczne, a także posiada system zmiennej geometrii łopatek turbiny (VTG).
Jednostka 1.5 TGI będzie dysponować taką samą mocą 130 KM, co jej benzynowy odpowiednik. Maksymalny moment obrotowy wynosi 200 Nm i jest dostępny w zakresie obrotów od 1400 do 4500 obr/min. Na przejechanie 100 km będzie potrzebować ok. 3,5 kg gazu CNG, co pozwoli pokonać na jednym pełnym zbiorniku ok. 490 km. W razie braku w pobliżu stacji z CNG z pomocą może przyjść mniejszy zbiornik na benzynę, który zapewni dodatkowe 190 km zasięgu. Według władz Volkswagena czeka nas jednak renesans silników wykorzystujących CNG jako główne źródło napędu.
Mikrohybryda z układem 48V
Trzecią nowością Volkswagena podczas wiedeńskiego sympozjum był tzw. system mikrohybrydy wykorzystujący wielofunkcyjny generator o napięciu 48V. Volkswagen planuje wprowadzać sukcesywnie takie rozwiązanie do wszystkich wariantów silnikowych Golfa, a następnie innych modeli koncernu.
W rozwiązaniu tym silnik spalinowy współpracuje z tzw. 48-woltowym rozrusznikiem, napędzanym paskiem i z akumulatorem 48V. 48-woltowa hybryda umożliwia „żeglowanie” przy całkowicie wyłączonym silniku spalinowym, a to z kolei pozwala zaoszczędzić do 0,3 l/100 km. Ponadto dzięki funkcji elektrycznego zwiększania mocy (funkcja boost) rozwiązanie to zapewnia lepszą dynamikę i komfort podczas ruszania z miejsca.